moja przemiana - reaktywacja :)

tak z tych 56 jaj były tylko 2 :)
wczorajsza miska



dziś rano zaliczyłam trening 6.00 i ostatnio dostałam reprymendę, że przychodzę na czczo ale o tej 5.30 nie daje rady nic wciągnąć. Za radą kupiłam sobie morele i dziś 3 takie zjadłam. Nie wiem czy to jest ok. Zdaje sobie sprawę jak ważne są posiłki około treningowe. Po już był banan i jajecznica.

07.07.2014
WOD#258

1)
10' na 1RM w Push Jerk mój max 40kg

2)
21-15-9:
- Box Jumps 50 było wejście w moim wydaniu mam blokadę przed skokami ale dziś był taki jeden skok nieśmiały ;)
- Clean 25 kg
- HSPU asystowane na boksie

i oczywiście przed rozgrzewka bieg i inne, a po stretching
idę zaparzyć kawę bo coś śpiąco się robi...

Zmieniony przez - milenawawa21 w dniu 2014-07-07 11:10:11

Dlaczego bułki pszenne? I masło z takich orzechów?

bułki pszenne bo zgrzeszyłam, a masło orzechowe takie kupiłam i nie doczytałam ze ma cukier ale na szczeście słoika nie ma i to nie ja je zjadłam w całosci ;).

moja wczorajsza miska:



08.07.2014
dzisiejszy dzień bez treningowy na siłowni (nie dałam rady wstac o tej 5.30 ale już jutro to nadrobie.
ale dzień nie stracony w tym ukropie było latanie za dzieciakami, jedna z częsci przeprowadzki i malowania, sadzenie kwiatka itd itp nawet wykroki były przy spacerze z wózkiem a jak przenosi,łąm 20kg zaprawy to se podbiegłam. Jesc nie zabardzo się chciało duzo przyjmowano płynów...
samopoczucie dobre +
troszeczkę popłynełam z pieczywem które staram się wykluczyć u siebie z jadłospisu...
miska:





Zmieniony przez - milenawawa21 w dniu 2014-07-08 21:38:07

Trenujesz 5x w tygodniu dzień w dzień? Jesz 1300kcal?

Rzeczywiście coś ubogo wyglądają te rozpiski, jutro bede spisywac wszystko co jem bo może coś mi umyka. Co mogę napisac to to ze na pewno nie głoduję nie dałabym rady funkcjonowac z dzieciakami tym bardziej ze jeszcze nocy nie przesypiam przez moje najmłodsze

1300kcal to głodówka. Nie powinnaś ćwiczyć 5x w tygodniu. Planuj miskę dzień wcześniej. Poczekaj też na modki - być może pomogą Ci ustalić zapotrzebowanie. Na razie czyść miskę i dorzuć do niej, bo bardzo kiepsko to wygląda. Chleb upiecz sama - żytni na zakwasie, szynka kanapkowa - out. Sama sobie upiecz - pasztet, pierś z indyka, pierś z kurczaka, jakąś szynkę. Suszone owoce często mają cukier - uważaj na skład.

Iskra dzieki za uwagi właśnie nad miską muszę popracować! Bez żadnych ściem. Tym bardziej przy mojej aktywności waga wciąż mi stoi chociaż w cm ucieka przynajmniej tyle. Wcześniej trzymałam dietę na 1900 i teraz też do tego będę dążyć. Myślę ze jak tylko ją wyczyszczę z syfów efekt bedzie natychmiastowy. Chleb piekłam i nawet mam swój zakwas i wiesz namówiłaś mnie. Dziś upiekę dla siebie chclebet tak zeby nie łapać się za te świeże chrupiące bułki pszenne... :)

co do ilości dni treningowych to podpytam trenera o co z tym chodzi. Jak chodziłam na siłkę to rzeczywiście 3 dni a miedzy nimi jak juz cos to cardio
Tak szczerze to chciałabym jeszcze chodzic na wieczorny trening z ketlami Storng ferst ale jak na razie nie ogarniam tego czasowo.

Dziś zaliczyłam trening gdzie określiłam swoje maxy:
"CrossFit Total"
Back squat, 1 RM 65kg
Shoulder Press, 1 RM 35kg
Deadlift, 1 RM 90kg

jestem z siebie dumna!

Zmieniony przez - milenawawa21 w dniu 2014-07-09 10:28:43

Na jednym treningu spradzałaś maxy z przysiadu i MC, a do tego wyciskania? Gratuluję, ale są niemiarodajne.
Jak u Ciebie wygląda technika?

Jedzenie wygląda beznadziejnie, nie dość, że produkty są niskowartościowe, to jesz stanowczo za mało.

Jeśli masz problemy z wciśnięciem posiłku rano przed siłownią, to polecam płatki owsiane+odżywka białkowa+ olej kokosowy, nie powinnaś mieć problemu ze spożyciem tego.

Saida chyba nikt w życiu nie jest w stanie osiągnąć takich maxów bez poprawnej techniki - 90kg z krzyża to chyba można zostać już kaleką. Co do bezpieczeństwa ćwiczeń i poprawnej techniki to jestem w dobrych rękach kazdy trening jest pod stałym nadzorem i okiem profesjonalnego trenera. Chodzę do klubu Crossfit gdzie treningi sa grupowe na godzinę i z trenerem. Poraz pierwszy mam poczucie zaopiekowania i nie jest to trening personalny a takie odnoszę wrażenie.

miche mam do całkowitej poprawy. Krzyczycie na mnie ze tak malo jem ale waga mi nie spada przez to. z tymi sniadaniami musze powalczyc
czy moge odzywki przy karmieniu jeszcze piersia?

Witam wszystkich ponownie, tak długiej przerwy nie miałam w planach ale dużo się u mnie działo.
Przeprowadzka i remont 2w1 masakra. brak treningów/brak wpisów/brak miski
było ostra jazda bez trzymanki i dopiero od poniedziałku wracam powoli do normalności (chociaż remont i rozpakowywanie wciąż trwa)

jutro zrobie pomiary, żeby mieć jakiś punkt odniesienia
w poniedziałek byłam na treningu dla mnie takim rozruchowym
we wt problem ze wstaniem i brak opieki nad dzieciakami uniemozliwil mi wyjscie
za ty w środę się zmobilizowałam i trening jest z wpisem:
23.07.2014
WOD#272
Tabata Row 46cal
Rest 1 '
Tabata Squat 106 szt
Rest 1 '
Tabata Pull-up na ringach inaczej jeszcze nie potrafie 35 szt
Rest 1 '
Tabata Push-up 70 szt.
Rest 1 '
Tabata Sit-up 69szt.
stretching

dzisiejszy poranny trening
death by over head squat 11x20kg
death by front squat 10x20 kg
death by back squat 10x30kg


Zmieniony przez - milenawawa21 w dniu 2014-07-24 12:54:14

Jak jeszcze karmisz piersią, to liczenie i dodatkowo jedzenie tak mało i tak niskowartościowych produktów nie jest dla Ciebie... Masakra...

Kiedy rodziłaś?

A MC 90kg jak najbardziej się da pociągnąć z krzyża, miałyśmy tutaj takie przypadki


Zmieniony przez - Saida w dniu 2014-07-24 15:44:28