od 5 tyg jestem na redukcji, wymiary startowe:
klatka: ~100
łapka: 37
pas (mierzony na wysokosci pepka): 89
waga: 78-79 kg
BF ~20%
poczatkowo zaczynalem na diecie 3000kcal czyli mniej wiecej tyle ile wynosilo moje zapotrzebowanie, aktualnie od prawie 2 tyg mam 2200kcal
minelo juz 5 tyg a ja dalej stoje w miejscu, niby wszystko jest ok, trening FBW 3 x tyg, po nim 30min aerobow, nie podjadam, jem tylko i wylacznie to co jest w diecie,
aktualnie wymiary są praktycznie takie same tylko waga spadla o 4kg ale to pewnie sama woda.
Ktos ma pomysl co robie nie tak? Czy moze powinienem dluzej poczekac na efekty?