ja na twoim miejscu bym dal 8-10tyg propa i zobaczyl co z czym sie je a tak odrazu jak wskoczycz na rok czasu to pozniej przy schodzeniu moze nie byc ciekawie tym bardziej ze to debiut mozna powiedziec
Nie zniechęcaj się, obojętnie jak długa byłaby to Droga. Ona jest dla najlepszych. Pamiętaj, gdyby to było łatwe, to każdy by to robił. Mistrzowie są budowani cegiełka po cegiełce, a to boli. Czasami, może to zająć całe życie. Czasami, nikt tego nawet nie zauważy. Miej serce. Góra, na którą się wspinasz, nie będzie widoczna dla publiki. Ale i tak, nie wolno ci przestać się wspinać.