1. Widząc promocje w niektórych marketach, np. 10 jaj za 3 zł przychodzi mi na myśl, że są to jakieś jaja od kur karmionych jakimiś shitami.
Jak to jest w praktyce? Kupujecie takie tanie jajka i są zjadliwe?
2. Mój organizm nie przyjmuje w duzych ilościach laktozy, a zbyt wysoki jej poziom kiedyś objawiał się występowaniem na skórze " skaz ", no a aktualnie to się przerzuciło na zaczerwienione oczy. Gdy sobie pozwole na dzień czy dwa, w którym zjem miche płatków z mlekiem to za okolo 3/4 dni mam czerwone oczy. To oczywiście ustępuje jeśli odłoże produkty mleczne.
A więc, czy znacie jakieś inne dobre źródła białka oprócz mięcha, ryb i jaj? Odżywki też odpadają na tym etapie.