Problemy zdrowotne miałam zawsze. Migreny i bóle brzucha od dziecka non stop dlatego ciągle jestem na silnych lekach przeciwbólowych. Dodatkowo w wieku lat 13 miałam koszmarnie bolesne menstruacyjne i trądzik. Lekarz przepisał mi tabletki hormonalne - Diana. Niestety po kilku latach skutkiem ubocznym jest zakrzepica. Miałam dwa ataki i zakrzepy w łydce. Przez to leżałam bardzo długo w szpitalu, chodziłam o kulach i miałam rozrzedzaną krew Acenokumarolem. Niestety miałam absolutnie zabronione jakiekolwiek formy wysiłku fizycznego. Jak to lekarz stwierdził - "sport dla Pani to szachy". Przez co koszmarnie się roztyłam nie radząc sobie z własnym ciałem. Wieczne problemy z brzuchem doprowadziły w zeszłym roku do kamieni w woreczku żółciowym. Podczas kontrolnej gastroskopii wykryto u mnie jednak "wielkiego polipa" więc metoda laparoskopowa odpadała. Lekarz oznajmił,że ów polip to już jest lub może być rak i trzeba natychmiast się tym zając. Otworzono mnie więc i miałam podwójną operację. Wycięto mi kamienie z woreczka i 1/5 żołądka razem z polipem. Niestety po miesiącu badania histopatologiczne okazały się szokujące dla wszystkich. Ponieważ nie był to polip tylko druga trzustka i to w dodatku sprawnie funkcjonująca. Lekarze twierdzą,że to niemożliwe i nigdy nie słyszeli/widzieli/czytali o takim przypadku. Była to wada genetyczna. Najprawdopodobniej w fazie embrionalnej komórki trzustki przyczepiły się do ściany żołądka i tam zagnieździły tworząc dodatkowy organ. Niestety przez to,że zostałam jej pozbawiona gospodarka całego mojego organizmu została wywrócona do góry nogami. To był punkt kulminacyjny. Operacja odbyła się w marcu zeszłego roku. Po długiej i bolesnej rekonwalescencji uznałam, że to dla mnie ostatni dzwonek. Wciąż jestem pod stałą opieką lekarzy i co 3 miesiące mam kontrolną gastroskopię. Od października leczę się także u dietetyka, który odpowiednią dietą odbudowuje mój organizm by radził sobie z jedną trzustką. Dieta jest niesamowicie rygorystyczna ale schudłam już 15kg. Lekarze zgodnie twierdzą,że to już czas na wysiłek fizyczny by nie została mi luźna skóra i by w końcu nabrać jakiejś kondycji. Jestem zdeterminowana i w końcu chcę być zdrowa więc bardzo proszę o pomoc. Nie ćwiczyłam od lat i nie chcę zrobić sobie krzywdy. Zupełnie nie znam się na ćwiczeniach a chciałabym osiągnąć postawiony sobie cel.
ANKIETA:
Wiek :26
Waga :85
Wzrost :171
Obwód w biuście(1) :108
Obwód pod biustem :84
Obwód talii w najwęższym miejscu (2):86
Obwód na wysokości pępka :92
Obwód bioder (3):100
Obwód uda w najszerszym miejscu:65
Obwód łydki :40
W którym miejscu najszybciej tyjesz :brzuch i uda
czy regularnie miesiączkujesz:tak
czy bierzesz tabletki hormonalne:nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza:tak
czy rodziłaś:nie
Stosowane wcześniej diety :kapuścianka
Moja dieta przez pierwsze trzy miesiące: październik-grudzień
ZALECENIA
Na czczo szklanka ciepłej lub gorącej wody + ½ cytryny
*ŚNIADANIE
1) kasza jaglana lub płatki jaglane gotowane na wodzie + imbir, kurkuma, cynamon
Do talerza łyżka stołowa oleju lnianego tłoczonego na zimno „
+sól, sok z cytryny do smaku
2) kasza gryczana lub płatki gryczane
3)komosa ryżowa
4) amarantus
W międzyczasie woda niskozmineralizowana 2l
Herbata do 2x dziennie słaba
* II ŚNIADANIE
1) Można powtórzyć pierwsze
2) Kiełbaski gotowane lub parówki z szynki (150g 90% mięsa)
3) Ser owczy lub kozi (100-150g) + dowolne warzywa (do 2 razy w tygodniu + oliwa z oliwek
4) 150-200g dowolnej ryby + dowolne warzywa + oliwa z oliwek, ocet jabłkowy, przyprawy
*OBIAD
1) Zupy dowolne bez mąki, makaronu, ziemniaków, ryżu, selera
2) Dowolne mięsa (200g 3 razy w tygodniu!) gotowane na parze+ klarowane masło+ gotowane warzywa+ oliwa z oliwek
3) Dowolne ryby (200g 3razy w tygodniu!) –II-
4) Kasza gryczana lub komosa ryżowa + dowolne warzywa (1 raz w tygodniu!)
*KOLACJA
1) Powtórzyć dania obiadowe
ZABRONIONE:
- pszenica
- zboża
- produkty mączne
- owoce, cukier, słodycze
- soki, herbaty owocowe
- pomidory, keczup
- seler, ziemniaki
- orzechy, migdały
- kukurydza, ryż
- fast food
- margaryna, olej w plastikowych butelkach
- skorupiaki
- jajka
- kakao, czekolada
OBECNA DIETA: styczeń-kwiecień
*ŚNIADANIE:
1) Płatki owsiane (2x w tyg) gotowane na wodzie
+ imbir, kurkuma,cynamon
+ łyżeczka oleju kokosowego
+ świeże owoce do smaku
2) Kasza jaglana (3x w tyg)
+ -||-
+ masło klarowane
3) 2 kromki chleba żytniego na zakwasie (2x w tyg) (bez drożdży)
+ masło
+ dowolne warzywa
*II ŚNIADANIE:
1) Twaróg półtłusty 150g (2x w tyg)
+ dowolne warzywa
2) Dowolne warzywa + ryba 100-150g (2-3 x w tyg)
3) Gotowane ziemniaki/ ciemny ryż/ komosa ryżowa lub kasza gryczana (3x w tyg)
+ dowolne warzywa
4)Kiełbaski gotowane lub parówki z szynki (150g 90% mięsa) + dowolne warzywa
30dkg dowolnych owoców do 15.00. Bez bananów i winogron!
*OBIAD:
1) Dowolne zupy bez mąki, makaronu, śmietany
+ ziemniaki, kasza, ryż brązowy
2) Dowolne mięsa, ryby, pulpety, podroby (na parze) 200g (5x w tyg)
+ dowolne warzywa
3) Gotowane ziemniaki, kasza, brązowy ryż (2x w tyg)
+ dowolne warzywa
*KOLACJA:
1) Zupy
2) Warzywa na ciepło (bez ziemniaków)
Za każdym razem kiedy patrzę na moją bliznę po operacji odnajduję w sobie siłę by codziennie stawiać czoło tej diecie. Teraz przyszedł czas na ćwiczenia dlatego chciałabym podejść do tego poważnie. Będę bardzo wdzięczna za każdą pomoc. Po takich przejściach po prostu MUSZĘ być zdrowa!