Szacuny
2
Napisanych postów
1685
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7890
Wraca frajer który znów na święta nie potrafił zapanować nad ciastami w kuchni, do tego wczorajszy trening nie wyszedł przez brak siły i miałem iść dzisiaj, jednak nie mogłem zasnąć i sen trwał 4h. Na treningi idę teraz trzy dni z rzędu, do żarcia wróciłem normalnego. Szkoda mi samego siebie, że tak sobie p******e sylwetkę, jest jakaś poprawa w kwestii opanowania, lecz to dalej nic.
Takie małe podsumowanko, ktoś z przeglądających jest może fanem Gry o tron? :)
Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.
Szacuny
2
Napisanych postów
2010
Wiek
28 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
35251
oj tam oj tam spytaj Dreama jaki bilans świąt przynajmniej się nasyciłeś smacznymi rzeczami, ja też węgle nabijałem biszkoptami, tłuszcze murzynkiem, a białko sernikiem
Szacuny
2
Napisanych postów
1685
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7890
Tutaj triceps i barki, bez polotu, ale porządnie zmęczyłem. Nie mam czasu wypisać
Na śniadanie placek owsiany, obiad również, okolice potreningowe to ryż brązowy z mintajem, a na kolacyjkę znów placek owsiany :)
Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.
Szacuny
2
Napisanych postów
1685
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7890
Poszedłem dzisiaj na trening nóg, zrobiłem aż trzy serie jednego ćwiczenia, kiepski okres mam, bardzo kiepski,rozchorowałem się i ciężko mi się oddycha. Leżę w łóżku i się kuruje.
Co myslicie o jednorazowych 5 treningach w nastepnym tygodniu?
Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.
Szacuny
2
Napisanych postów
1685
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7890
Wracam do diety i treningów. Nie opieprzałem się w pełni w czasie nieobecności, jednak miałem bardzo ograniczony dostęp do produktów(pretensje rodziców) przez co nie mogłem mieć swojej diety przyłożonej. Aktualna waga to 86 kilogramów, 4 dni byłem na redukcji, Ozzy polecił zwiększyć kalorię i zamiast zwiększyć o 500kcal zwiększyłem o 1500kcal
Po braku pohamowania doszedłem do wniosku, że jutro jeszcze zrobię sobie cheat day(żarcie takie jak przez te kilka miesięcy, czyli zdrowo, ale bez liczenia) i wracam do redukcji. Najpierw po 2800kcal dziennie w dni treningowe i 2500kcal w dni nietreningowe. Codziennie mam też dodatkową aktywność fizyczną, jest to albo granie w piłkę, albo bieganie. To tyle.
Jeszcze nutka
PS. poczyniłem też spore postępy w treningu, nie chodzi już o sam ciężar(to też, ale mogło być lepiej), tylko wreszcie nie mam problemów z ćwiczeniami, a wszystkie treningi sprawiają mi wielką radość.
Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.
Szacuny
2
Napisanych postów
1685
Wiek
26 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
7890
Ćwiczenia dzisiaj na plus. Plecy wytrenowałem maksymalnie, triceps mogłem troszeczkę mocniej.
Udało się przebiec 6, albo 7 kilometrów, sam już nie wiem. Dużo kalorii na pewno spaliłem, świetnie
Jeśli chodzi o dietę 2800kcal żywienie się głównie plackami, oraz kurczakiem z ryżem.
Weszło też 6 ciasteczek(razem 60g) ktore dostalem z tesco, robią za zdrowe w propagandzie reklamowej, skład nie powala z racji prawie samej mąki pszennej, jednak nie mogłem się powstrzymać
Masz lat prawie 40, wygladasz na niecałe 30, myślisz, że masz niespełna 20, a zachowujesz się jakbyś miał 10.