donios
Witam.
Mam pewien problem ze swoją sylwetką, a głównie chodzi o nieproporcjonalną talię oraz problem z niedowagą. Dla porównania wrzucam 2 zdjęcia (jedno zrobione w 3 miesiącu stażu na siłowni, drugie w 8 miesiącu). Resztę opiszę w ankiecie
1. http://wrzucaj.net/DeZ (3 miesiące)
2. http://wrzucaj.net/Des (8 miesięcy)
Wiek : 17 lat
Waga : 64 kg
Wzrost : 185 cm
Staż treningowy: 8 miesięcy
Obwód pasa: 74 cm
Obwód klaty: 87 cm
Obwód uda: 50 cm
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): 3 razy w tygodniu siłownia, od czasu do czasu bieganie 20 minutowe
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: dobry
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane diety/rozklad b/w/t: obecnie 120g białka, 400g węgli, 50g tłuszczów - 2600 kcal
Wrażliwość na stymulanty: brak
Możliwości finansowe: ograniczone
Cel/problem/opis: Jak już wcześniej wspomniałem, od 8 miesięcy trenuję na siłowni. Zanim zacząłem trenować ważyłem 69 kg. Pierwsze 2-3 miesiące to było zapoznawanie się ze sprzętem. Szybko schudłem, bo to był mój priorytet (do 62,5 kg). Wtedy wyglądałem tak, jak na zdjęciu pierwszym. Po tym jak osiągnąłem swój cel, myślałem, że taka sylwetka mnie zadowoli i tylko będę starał się ją utrzymać, natomiast szybko zrozumiałem, że szczupłość też nie jest zbyt atrakcyjna. Moim celem stało się więc przybranie masy mięśniowej. Od 5 lub 6 miesiąca starałem się zdrowo odrzywiać, a od miesiąca stosuję wyżej opisaną dietę + zmieniłem swój plan treningu (wcześniej w sumie nawet go nie miałem). Tu się rodzi problem - odkąd zaczałem się trzymać diety wpadło trochę tłuszczu i wg mnie wyglądam jak przeciętny nastolatek. Trenuje ciężko, w każdej serii daję z siebie wszystko. Wiem, że dobrej sylwetki nie buduje się w miesiąc, ale widzę po moich znajomych, którzy zaczęli równo ze mną i mimo że nie mają żadnej diety wyglądają dużo lepiej. Oprócz mojej wagi chciałbym Was się jeszcze poradzić w związku z moją talią. Normalne u faceta jest to, że ma szerokie bary i wąskie biodra, natomiast u mnie sytuacja wygląda inaczej - mam jakby wcięcie w talii. Czytałem o tym trochę i podkreślam, że nie mam żadnej wady kręgosłupa, ani innych schorzeń. W czym tkwi problem?
Pozdrawiam
Mam pewien problem ze swoją sylwetką, a głównie chodzi o nieproporcjonalną talię oraz problem z niedowagą. Dla porównania wrzucam 2 zdjęcia (jedno zrobione w 3 miesiącu stażu na siłowni, drugie w 8 miesiącu). Resztę opiszę w ankiecie
1. http://wrzucaj.net/DeZ (3 miesiące)
2. http://wrzucaj.net/Des (8 miesięcy)
Wiek : 17 lat
Waga : 64 kg
Wzrost : 185 cm
Staż treningowy: 8 miesięcy
Obwód pasa: 74 cm
Obwód klaty: 87 cm
Obwód uda: 50 cm
Uprawiany sport lub inne formy aktywności (jak często): 3 razy w tygodniu siłownia, od czasu do czasu bieganie 20 minutowe
Ograniczenia żywieniowe(uczulenia, choroby) : brak
Stan zdrowia: dobry
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane diety/rozklad b/w/t: obecnie 120g białka, 400g węgli, 50g tłuszczów - 2600 kcal
Wrażliwość na stymulanty: brak
Możliwości finansowe: ograniczone
Cel/problem/opis: Jak już wcześniej wspomniałem, od 8 miesięcy trenuję na siłowni. Zanim zacząłem trenować ważyłem 69 kg. Pierwsze 2-3 miesiące to było zapoznawanie się ze sprzętem. Szybko schudłem, bo to był mój priorytet (do 62,5 kg). Wtedy wyglądałem tak, jak na zdjęciu pierwszym. Po tym jak osiągnąłem swój cel, myślałem, że taka sylwetka mnie zadowoli i tylko będę starał się ją utrzymać, natomiast szybko zrozumiałem, że szczupłość też nie jest zbyt atrakcyjna. Moim celem stało się więc przybranie masy mięśniowej. Od 5 lub 6 miesiąca starałem się zdrowo odrzywiać, a od miesiąca stosuję wyżej opisaną dietę + zmieniłem swój plan treningu (wcześniej w sumie nawet go nie miałem). Tu się rodzi problem - odkąd zaczałem się trzymać diety wpadło trochę tłuszczu i wg mnie wyglądam jak przeciętny nastolatek. Trenuje ciężko, w każdej serii daję z siebie wszystko. Wiem, że dobrej sylwetki nie buduje się w miesiąc, ale widzę po moich znajomych, którzy zaczęli równo ze mną i mimo że nie mają żadnej diety wyglądają dużo lepiej. Oprócz mojej wagi chciałbym Was się jeszcze poradzić w związku z moją talią. Normalne u faceta jest to, że ma szerokie bary i wąskie biodra, natomiast u mnie sytuacja wygląda inaczej - mam jakby wcięcie w talii. Czytałem o tym trochę i podkreślam, że nie mam żadnej wady kręgosłupa, ani innych schorzeń. W czym tkwi problem?
Pozdrawiam
Krzysztof Piekarz
mlody paker
OzzyMG
