Pchnięcie kulą

Witam. Obecnie pcham kulą tylko dla swojej satysfakcji . Na wyniki nie mogę liczyć bo jestem już za stary. Mam pewnien problem z którym borykam się od czasów, gdy "poważnie" trenowałem pchnięcie kulą. Chodzi o to, że przy pchnięciu ( pcham z doślizgu) za wcześnie wypycham kulę. Każdy wie, że najpierw trzeba obrócić się stopą, potem biodrami, tułowiem i na końcu dopiero idzie ręka. W moim przypadku wygląda to tak : stopa, ręka i już wypycham kulę, a dopiero potem idą biodra i tułów. Może mi któś powiedzieć w jaki sposób mam wyeliminować ten poważny bład? Nie chcę jeździć do trenerów, bo to nie ma sensu. Chcę sam poradzić sobie z tym problemem, oczywiście z Waszą pomocą. Bardzo proszę o pomoc.

Odchyl się do tyłu podczas ruchy stopy lekko skręcając tułów. Cofnij biodro do tyłu i wypchnij je korzystając z ruchu stopy i skrętu ciała. Trenuj na sucho i ze zwolnionymi ruchami. Ciało ma być jak proca a energia, wyzwalana dynamicznie i w bardzo krótkim czasie.

Zmieniony przez - AIE w dniu 2014-06-12 22:04:04

Dziękuję bardzo za odpowiedź będę starał się robić tak jak napisałeś

Dziękuję za filmy szczególnie ten 1 wszystko ładnie pokazuje

;)