Powiedzmy, że jesteśmy na lowcarbie/ nocarbie, a do tego sód też mocno tniemy, ale pewnego dnia zjemy np. tuńczyka z puszki, albo coś z dużą ilością soli i nas momentalnie zalewa. Czy przyjęcie dużej dawki potasu zniweluje wcześniej skonsumowany sód? Czy są jakieś suplementy które mają sam potas, albo takie które zwiększają wydalanie sodu i wody, a zatrzymują potas? Zjedzenie samych pomidorów, czegoś bogatego w potas może pomóc, czy mają ze względu na węglowodany pomysł poroniony?
Życie zaczyna się po 40-stce - W ŁAPIE!