Ostatnio gadałem z jednym znajomym co się na tym trochę zna i mówi, że jak dam sobie okno żywieniowe np. od 10 do 14-15 to po siłce i potem jeszcze po treningu w nogę katabolizm mnie zniszczy...
Na wcześniejszym IF'ie wszystko szło ładnie, więc chce kontynuować ten tryb jedzenia. Po wcześniejszym IF. jestem już gotowy do zejścia z oknem żywienia do 3-4h. No i jeszcze jedno: nie chciałbym wsadzać tego okna między treningiem na siłce a treningiem w nogę, żeby potem nie biegać z pełnym brzuchem :P
To jak lepiej będzie, zrobić okno po treningu w nogę, czyli 21-24 czy z rana/po południu?