Planuję po dokończeniu redukcji na h7 wziąć się za drugi cykl sterydowy w życiu. W sierpniu skończyłem cykl na kreatynie. Pierwszy miałem 4 lata temu na metce, przez 5 tygodni na cyklu efekty były bardzo zadowalające pomimo średniej diety. Od marca tego roku znowu ćwiczę regularnie i trzymam michę. W dużym stopniu pomaga mi potreningu.pl bo nie muszę sam liczyć kalorii a prowadzę firmę i mam nie wiele czasu. Cykl planuję zacząć w okresie listopad/grudzień. Doszedłem do wniosku, że najlepszym wyborem będzie meta i Testosteron Enanthate.
Planuje taki cykl
1-12 Testosteron Enanthate 250mg lub 200mg E5D
1-6 Metandienon 30mg ED - nie za dużo?
Ewentualnie czy nie zostać przy jednym środku lub ewentualnie zastąpić mete np winem lub propem?
I clomid na odblok tydzień po ostatni strzale. Co myślicie?
Tabela
Wiek: 22
Wzrost: 181 cm
Waga: 93 kg
Obwód klatki: 106 cm
Obwód bicepsa: 39 cm
Obwód bioder: 108 cm
Obwód w pasie: 98 cm
Obwód uda: 63 cm
Obwód przedramienia: 31 cm
Obwód łydki: 41 cm
STAŻ NA SIŁOWNI: 6 lat (z przerwą 2 letnią, po przerwie od marca do teraz)
DIETA: redukcyjna
ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: opisałem powyżej
TRENING: siłowy + aeroby (4 dni w tygodniu)
CEL CYKLU: nabranie masy mięśniowej, redukcja tłuszczu
OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: 4 lata temu
TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): mezomorfik (aktualnie trochę endo (brzuszek))
STAN ZDROWIA: bdb
SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: nie