SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Odchudzanie gdy na to czasu brak

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2782

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 305
Witam,
Mam nadzieje ze 'trafilam z dzialem' [jak nie to prosze o przeniesienie].

ANKIETA:
Płeć : kobieta
Wiek : 28
Waga : 113
Wzrost : 175
Obwód klatki : 130
Obwód ramienia : 31
Obwód talii : 108
Obwód uda : 69
Obwód łydki : 47
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 45%
Aktywność w ciągu dnia : zajmowanie sie domem i dziecmi
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : jeszcze nic
Odżywianie : nieregularne posilki, jedzenie 'na zapas' dlugie odstepy czasowe
Cel : trwale zrzucenie 'nadwagi'
Ograniczenia żywieniowe : malo produktow ktore lubie
Stan zdrowia : Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, ''uciekamy od cukrzycy'' [wg mojej pani doktor]
Preferowane formy aktywności fizycznej : rowerek
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : wczesniej: l-karnityna, chrom, jakis 'fat burner' , Meridia;
aktualnie: poza lekami na tarczyce, przyjmuje rowniez Siofor
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tak
Stosowane wcześniej diety : setki o ile nie setki diet. przerabialam chyba juz wszystko


Historie zawile mojego odchudzania siegaja ok 20 lat wstecz kiedy to moja mama w pewnym wieku zdecydowala ze jestem gruba i trza mnie zaczac odchudza, od tamtej pory juz chyba nigdy nie bylo normalnie. Diety, glodowki, objadanie sie i tak w kolko. Pozniej doszlo do tego obsesyjne cwiczenie po jedzeniu i wymioty na przemian z przeczyszczaczami. Ogolnie jestem ''troche'' dietami wymeczona ja i moj metabolizm..
Nie ma jednak sensu cofac sie az tak bardzo, cofne sie tylko do okresu ciazy: postaram sie krotko i zwiezle.
Zanim zaszlam w ciaze oczywiscie dietowalam, bylam na dunkanie i schudlam potem efekt jojo i ciaza.
W ciazy przytylam 25 kg [nakaz lezenia], do porodu szlam wazac 113 kg, juz na 2 tyg po porodzie bylam 20 kg lzejsza, jednak po 2 miesiacach waga powolutku zaczela isc w gore i co bym nie robila nie dalo sie ego 'zastopowac' dobilam znowu do 113.
Przez rok czasu probowalam cos zrzucic, ale max udawalo mi sie zminusowac 6-7 kg ktore zaraz potem szybko wracaly. Kolejna ciaza dala mi 11 kg na plusie ktore szybko zlecialy z 'nawiazka' [do 106kg] Jednak znowu odrazu 'wybija' wage do gory [ znowu jest ok 113]
Jestem juz 4 miesiace po porodzie, i chcialabym w koncu zawalczyc, ale wydaje mi sie to strasznie trudne.

Cierpie na ciagly brak czasu, dzieciaczki maja jedno 2 latka, drugie 4 miesiace, wiec jestem ciagle czyms zajeta, bo niestety sa nauczone ze bez mamusi ani rusz. Dlatego moja dieta wyglada jak wyglada - czyli sniadanie kolo 11 jak dam rade[ a wstaje o 5-6] potem nadrobienie posilkow [na zapas z 2 - 3 posilki] do 15-16 a pozniej dopiero kolo 20-21 czas na kolejny, czasem pozniej.

Baaardzo sie sie poprawic dietetycznie,
duzo czytam na tym forum, ale wiadomo nie naucze sie wszystkiego na raz. Wlasnie tutaj przeczytalam wiele pozytecznych rad odnosnie diety czy cwiczen.

Dieta, z zalecenia mojej endokrynolog/diabetolog/ mam stosowac diete 1600-1700 kalorii [wg zasad diety cukrzycowej].
Wklejam 'zrzut' diety'.


Cwiczenia, na poczatek rowerek stacjonarny od 15 minut, w ciagu tygodnia wskoczyc na 45- 60 minut i jezdzic 5 razy w tygodniu [a jak sie da to i 7]
pozniej zainteresuje sie treningiem silowym - tutaj o nim czytalam - ale pierwsze musze sobie jaka taka kondycje wyrobic.


Mam ogolnie kilka pytan:
1) ocena diety ?
[to taki ramowy plan kory z dnia na dzien nie bedzie sie wiele roznil, glownie zmiana rodzajow mies czy warzyw - nie przeszkadza mi monotonia]
2) w praktyce ten czas posilkow pewnie sie zmieni, czy zamienienie poilku 1 z 2 bedzie duza szkoda dla organizmu/chudniecia ?
3) czytalam ze zasada 'nie jedzenia conajmniej 3 godz' przed spaniem to mit.. ? Czy to prawda? [wiem ze nie powinien to byc posilek weglowodanowy]
4) odnosnie ostatnich 2 posilkow i zmiany czasu: czy 'dosc dobre' jest cwiczenia po 4 posilku i zjedzenie 5tego po cwiczeniu? kolo 21:30?
czy lepiej 'wyrobic sie' z posilkami do tej 19-20 potem cwiczenie i spanie 'na glodniaka'?
2) cwiczenia - rowerek stacjonarny - to u mnie dopiero na wieczor jak dzieci spia - kolo g20, czy to nie jest za pozno? Raczej spotkalam sie z wczesniejszymi porami tutaj?

Mam jeszcze wiele ptan ale w tej chwili juz nie pamietam,
Dziekuje za wszelkie rady i sugestie.

Zmieniony przez - fluffy_bear w dniu 2014-10-16 21:20:12
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 134 Napisanych postów 20191 Wiek 12 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 69241
Witam,
jeśli szukasz indywidualnych porad, diety opracowanej precyzyjnie dla Ciebie przez naszych dietetyków oraz treningu przygotowanego przez naszych trenerów personalnych to skorzystaj z tej oferty.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-kobiety

Pozdrawiam.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 378 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10889
Troche rozwleklas to pytanie. Ja tam ekspertem nie jestem, a dodatkowo piszesz o tarczycy i insulinie. Moje uwagi, po kolei do tego co napisałaś:
1) nieregularne posilki odpadaja, posilki rzadkie rowniez. szczegolnie przy problemach z tarczyca i insulina.
2) uswiadom sobie, ze to co bylo to bylo i nie rozpamietuj starych diet. teraz masz jesc - zdrowo i odpowiednio kalorycznie, koniec i kropka. to nie dieta, tylko zdrowe odzywianie. i tu doczytaj wiecej bo masz mase tematow podwieszonych
3) co do diety - malo tluszczu moim zdaniem, bialko ok, jesli planujesz duzo cwiczyc siłowo. ale nie piszesz o tym - lepiej dorzucic zdrowe tluszcze. pomysl o jakiejs rybie. wywal wafle ryzowe, ja wiem, ze to takie "fit", ale lepiej te 100kcal przyjac z chocby glupich sardynek z biedronki. nie widze chocby pomidorow, cebuli (?) a to dobre moim zdaniem. te otreby naprawde konieczne? ja wiem, blonnik jest w modzie, ale co one maja dac? wegle z otrebow sie nie przyswajaja - po co je uwzgledniac w bilansie?

co do twoich pytań:
1. ocena jak wyzej. waga kuchenna i aplikacja na smartfona, kombinuj i dawaj rozne jedzenie. przy takiej redukcji i niskiej ilosci kcal - dorzuc jakies witaminy.
2. bylebys nie robila duzych przerw itp. posilki mozesz rotowac.
3. tak, dla Ciebie to mit, bo jak robisz duza przerwe to organizm robi to co ma zaprogramowane z epoki neandertalczyka - chomikuje zapasy, gdyby przypadkiem sniadania nie bylo
4. ogolnie tak
5. ogolnie tak. ale procz rowerka dorzuc np. przysiady.

masz duzo czytania - tematy podwieszone w odzywianiu, odchudzaniu, treningu i ladies, ale powiem Ci tak - jak sie zepniesz to dasz rade. wiec głowa do góry. musisz sie doedukować, bo widać niepewność wynikającą z braku wiedzy...
2.

blat i ogień

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 305
czytam i czytam jak tylko mam chwile [choc o to ciezko]

czy ten zestaw cwiczen:
https://www.sfd.pl/Plan_treningowy_dla_osób_początkujących-t359947.html
nadaje sie dla kobiety ?
ogolnie raczej widzialam meskie wypowiedzi,
i faktycznie tylko 3 razy w tyg ? czy czesciej ? a moze 'co drugi dzien' na przemian z rowerkiem naprzyklad?

Jestem poddatna na wszelkie sugestie :)

otrebu ogolnie uzywam do 'chlebkow', przyzwyczajenie. tak samo z waflami ryzowymi - taki nawyk. zeby nie jesc chleba ..
pomidorki cebula rybka tez sie znajdzie w jadlospisie, tak jak pisalam wazywa sa wymienne, a rybe zamiast kurczaka co jakis tam czas. Jestem bardzo wybredna jesli chodzi o jedzenie i jest bardzo malo lubianych przezemnie rzeczy.

Czy sa jakies suplementy ktore pomogly by mi szybciej schudnac [ w ramach motywacjii] ?



Zmieniony przez - fluffy_bear w dniu 2014-10-22 22:13:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 378 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10889
oczywiscie, ze moze byc. doczytaj tez podwieszony https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html . masz męskie wypowiedzi, bo większość użytkowników to mężczyźni, kobiety przesiadują głównie w dziale ladies sfd. a i tak niewiele ich jest.

częstotliwość dostosuj do intensywności - wydaje mi się, że jak się porządnie przyłożysz to 3 dni jest OK. przyłożysz = tzw zakwasy

zmien nawyki z chlebami itp. podobnie z jedzeniem. chcesz efektu - to musisz zmienić zapewne przyzwyczajenia. ja uwielbiałem chleb. mogłem jeść go sam. teraz nie jem go prawie w ogóle. raz w tygodniu.

twoje suplementy na chwilę obecną na talerzu mają być. jak nalegasz na tabletki - to jakieś witaminy i minerały. skup się na diecie.

blat i ogień

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 6 Wiek 37 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 305
Dziekuje bardzo kcainam

Niewiem czy powinnam zakladac nowy watek - gdzie indziej ale co myslicie o cwiczeniach typu '8min abs' [cala seria chyba jest na nogi brzuch posladki ramiona]


Zmieniony przez - fluffy_bear w dniu 2014-10-29 21:22:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 31 Napisanych postów 378 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 10889
Poszukaj a znajdziesz. Takie cwiczenia dają fajne efekty gdy masz mało tłuszczu, aby zarysowac 6pak. Na twoim etapie stosuj się do podstawowych ćwiczeń złożonych. I podstawowych treningów. Nogi to duża grupa, plecy duża grupa. Trening mało "kobiecy" ale dużo dający - przysiady (nogi), martwy ciąg (plecy, nogi, brzuch), wyciskanie (piersi, ramion), wioslowanie (plecy). Spocisz się, zmeczysz, ale podbijesz metabolizm na dzień lub dwa i polepszysz działanie insuliny. Ale mówimy tu o ćwiczeniach konkretnych, bez oszukiwania - dużym ciężarem. Na początku twój własny wystarczy do przysiadow. Zrób 10 brzuszków. Potem zrób 10 przysiadow. Ja po 3 brzuszku czuje tylko ból kręgosłupa. Jak zacząłem robić przysiady to za pierwszym razem po 5 przysiadzie nie byłem w stanie się podnieść...

Inaczej - inzyniersko - przeniesienie 10 kg wymaga 10 jednostek energii. 20kg - 20 jednostek. Jest to uproszczenie. Rozumiesz? Przyjmijmy, że mowa o przysiadzie. Załóżmy, że mówimy o 100kg. Jaką wagę przenosisz brzuszkami? Z 50kg? I do tego pod kątem, więc również należałoby określić współczynnik, załóżmy, że sinus 45 stopni więc w uproszczeniu 0.7. To już 35kg. Jeszcze należy uwzględnić drogę pokonywana przez dany ciężar, a pewno wiekszosc to brzuch, który wiele drogi nie pokona, jeśli jest to średnio 30% drogi pokonanej przy przysiadzie to ile zostaje? 12 kg? Czyli około 8 brzuszków daje tyle co jeden przysiad. Pod kątem zużycia energii. Takie moje dywagacje. Może się mylę, może nie.

Zmieniony przez - kcainam w dniu 2014-10-29 23:05:33
1

blat i ogień

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

dieta do oceny (redukcja)

Następny temat

Dieta do oceny 90kg PILNE!

WHEY premium