progresja liniowa

Cześć, chciałbym rozpisać sobie ile ciężaru dokładać co trening. Ćwiczę jakoś rok i kawałek więc myślę , że można tego spróbować. Dotychczas ćwiczyłem na stałych obciążeniach w górnych granicach maxa. Ostatnio zauważyłem ,że zaczęło wolniej iść i czasami brak mi siły a chciałbym poprawić wyniki. Jak na razie max to jakoś 55kgx4 na płaskiej, wiem nie dużo ale ważę 57kg i mam 168cm.

Rozpisałem to tak:

Tydzień procent ciężar powtórzenia serie
7 115% 57 1 4
6 110% 55 2 4
5 100% 50 4 4
4 80% 40 6 4
3 60% 30 8 4
2 40% 20 12 4
1 30% 15 12 4

I jeszcze nie jestem pewien jak mają wyglądać ostatnie tygodnie, przecież 2 powtórzenia i 4 serie to chyba słaby trening.
Proszę o jakieś jak to ma wyglądać,

Dzięki.

rozumiem ze gdzies na necie znalazles te procentowe wyliczenia? możesz spróbować, tylko najpierw zastanów sie czy to naprawdę jest priorytet? Ważysz mało, jak przyłożysz się do odzywiania to przytyjesz co równa się z przypływem mocy. Ja bym się skoncentrował na diecie i ogólnej rozbudowie całego ciała a nie nad poprawą wyniku w wyciskaniu

Tak, znalazłem je gdzieś na internecie, właśnie nie wiem czy te progresje powinno się stosować tylko w pojedynczych ćwiczeniach tj, przysiad, wyciskanie lub mc czy we wszystkich ćwiczeniach. Co do diety to raczej stosuje ją od nie dawna i nie jest dopięta na ostatni guzik,ale to już inna sprawa. Czytałem też ,że progresja liniowa dla początkujących to świetna sprawa, rośnie siła a z siłą masa bo bez masy nie ma siły, dlatego się tym zainteresowałem.

ale to najpierw trzeba zbudować mase a nie na odwrót dlatego przyloz sie do diety
rownie dobrze tutaj mozesz wrzucic swoj przykladowy jadlospis i zobaczymy co jest do poprawienia

muszę kiedyś nad tym pomyśleć na razie nie ma zbytnio czasu, a co myślisz o tym treningu? Warto spróbować czegoś nowego, czy nadal prowadzić zwykły trening z ciężarem w górnych granicach maxa?

sprobowac mozna, kwestia czy wyjdzie-przez niedobory w diecie moze byc roznie

Tak zrobię, na razie taki plan może poczekać, a co do diety to musi być idealna (kupiona u dietetyka) czy jakaś mniej rygorystyczna. Pytam się bo ważę jednak te 56kg i jak dojdzie dużo tłuszczu wraz z mięśniem to i tak mnie to w jakiś sposób ratuje. Dotychczas bywało różnie raz dzień wypadł lepiej pod względem makro a raz gorzej.

a ile masz lat?

16 tak jak w profilu.