Krzywa przegroda nosa

Mam starszne i rozsadzające bóle głowy od 10 miesięcy,mam skrzywiona przegrode nosową od dziecka często rozpiera mi nos amianowicie kosci,potem czoło ,kosci w policzkach,czasem mam zapchana ta jedna dziuke od nosa i ciężko mi sie oddycha nieraz mnie bola skronie zalezy od pozycji przjmowanej,czasem zęby,nieraz w potylicy,taki rozpierajacy lub rozsadzajacy ból,a czasem cała głowa i czuje jakbym mial w niej pełno i jest taka cięzka,często tez mi sie kreci w głowie jakby niedotlenienie,jestem zmeczony i słaby,ogólnie nie mogę sie wyspac,często tez chrapie w nocy i budze sie pare razy. Miałem rezonans głowy,EEG głowy,Ekg serca,rtg szyjny tez oki.Mam przepukline na kregosłupie lędzwiowym l4-l5,w szpitalu mówili ze to nie od tego.Dostawałem rozne tabletki na depresje i tez nic nie pomagało,miałem takze roznego rodzaju badania krwi z ktorych nic nie wynikało w listopadzie 23 bede miał operacje przegrody nosa,TK zatok nigdy nie miałem robionych a i jeszcze szumi mi cały czas w uszach i rozpycha bębenki w środku, dostawalem nawet sterydy i tez nic nie pomagało,cisnienie w oku i dno oka ok.Moje pytanie jest takie czy uporczywe bóle głowy moga byc spowodowane krzywą przegroda nosa?Powinienem isc na ta operacje czy jednak dac sobie z nia spokój?Prosze o odpowiedz?

Nie zajmujemy się tutaj problemami medycznymi