mam pytanie.

mam pytanie. czy trójboisci biorą jakieś odrzywki czy tylko dieta i cieżka praca ?

Au combat, tu agis sans passion et sans haine. Tu respectes les ennemis
vaincus, tu n'abandonnes jamais, ni tes morts, ni tes blessés, ni tes armes.

cięzka praca, jedzą co chcą byle duzo i jeszcze cos ale to sie musisz sam domyslic.

-----------------------------
POLSKA GUROM !!!

Trójboiści jak wszyscy sportowcy korzystają z suplementów, chociaż są wyjątki, ale Ci zawodnicy to raczej amatorzy.Jeżeli interesują Cię szczegóły suplementacji czy dopingu w sportach siłowych zadaj sensowne pytania w działach zajmujących sie tymi zagadnieniami.

Power comes from God, if you believe...

Trójbój to głównie ciężka praca. Nawet najlepsi uczą się, pracują, mają inne zajęcia poza treningami. Dlatego prowadzą niehigieniczny tryb życia jeśli chodzi o uprawianie sportu - włącznie z odżywianiem. Niewielu stosuje dietę w takim stopniu jak kulturyści.

Odżywki biorą ci, których na to stać.

Do medalu z mistrzostw międzynarodowych można dojść bez koksu, bez odżywek i bez specjalnej diety. Wystarczą zdolności i dobry, systematyczny trening.

Oczywiście, każde usprawnienie, typu zdrowy tryb życia, prawidłowe odżywianie, odżywki i suplementy, podwyższają osiągany wynik w trójboju. Jednak podstawa to ciężka praca!

Tak zgoda, że systematyka i ciężka praca i do tego trójboiści czy wyciskacze pracuja i stypendium jest tak małe ,że nie wystarcza na chleb.
To , że teraz można dojć do medalu bez koksu i odżywek to chyba, że w wadze jest dwóch i ty jestes trzeci.
Tak było pare lat temu, można dla przykładu spojrzeć na wyniki z ostatnich mistrzostw europy w wyciskaniu, a mś w trójboju potwierdzą to co mówie.
Teraz jak ktoś nie ma predyspozycji genetycznych do tego sportu i nie porze tego suplementami dozwolonymi jaki i nie to nie ma co szukac na arenach miedzynarodowych, chyba, że jako tło.

Mam o tym inne zdanie, które wielokrotnie przedstawiałem. Nie jestem zwolenniiem spiskowej teorii dziejów.

Pisałem również o kategoriach, gdzie startuje więcej zawodników. Tam też można na czysto zdobyć medal.

Ponadto pisanie, że nie da się uzyskać dobrych wyników czy miejsc bez koksu, to jak namawianie ćwiczących do brania, bo inaczej nie da się.

Tym bardziej, że jest to nieprawda.

Ponadto pisanie, że nie da się uzyskać dobrych wyników czy miejsc bez koksu, to jak namawianie ćwiczących do brania, bo inaczej nie da się. To są twoje słowa ja nikogo nie namawiam.
To gdzie podziały sie szanse T.Lenarciaka i T.Kuca?
Coraz mniejsze szanse maja "czyści" zawodnicy z legnicy, a i Stanaszek dostaje od młodych kozakow z Rosjii.
Na pewno sie da zdobyć medal jak sie ma szczescie i nie ujmuje tu nikomu cieżkiej pracy, a przykłady ktore personalne znasz to wyjatki genetyczne ktory to potwierdzą.

Wiem, że nie namawiasz. I doskonale rozumiem intencję.

Jednak wiele osób zrozumie je tak jak napisałem: bez koksu do niczego nie dojdziecie. - Bo nie ma przykładów pozytywnych, że jednak można.

Po dalszym zastanowieniu rozumujemy: skoro nie można bez koksu zdobyć medalu na mistrzostwach międzynarodowych, to nasi polscy medaliści biorą koks. Jako logiczne następstwo takiego poprzedniego stwierdzenia.
A bez podstawy też nie można zarzucać zawodnikom, że biorą niedozwolone środki.

Teraz, jeśli w cudzysłowiu napisałeś "czyści" to też można odczytać jako "nieczyści". Bo jest różnica między:

Zawodnik Abacki jest czysty.
a
Zawodnik Babacki jest "czysty".

Osobiście, wolę to potraktować jako wytłuszczenie czyli zaakcentowanie czystości zawodników.