Szacuny
1596
Napisanych postów
56736
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
264393
Witam,
Dawno nie robiłem w kuchni nic związanego z rybami ponieważ moja żona NIENAWIDZI zapachu ryb i ich samych w formie posiłku.
Ja znów uwielbiam dlatego zwracam się z prośbą do Was.
Podpowiedzcie z doświadczenia jak najlepiej przyrządzić rybę żeby jej zapach nie rozniósł się po całym mieszkaniu?
I jeśli już jest temat to jaką rybę najlepiej kupować i w jakim sklepie?
Wiem, że to kwestia tej całej glazury ale gdzie szukać i jakie najlepsze nie mam pojęcia.
Aha, chodzi o ryby chude
Z góry dziękuję i pozdrawiam,
karp
Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.
Szacuny
1
Napisanych postów
327
Wiek
29 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
3413
Najlepiej gdzieś w sklepie rybnym, zawsze świerze są . Ja kłade na folij posypuje przyprawa do ryb klade na nią cytryne do tego zasypuje warzywami obwijam folia aluminiową i do piekarnika . Bardzo dobre i zawsze możesz otworzyć folie w innym pokoju żeby żona nie krzyczała :P
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
4544
Napisanych postów
35813
Wiek
34 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
263225
Ogólnie jak rybe się klasycznie smaży to faktycznie zapach może roznieść sie po całym mieszkaniu, ale jak np wrzucisz do piekarnika to nie ma już tak dużego problemu
Szacuny
2
Napisanych postów
87
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4839
Ja kupuję w Biedronce filety z miruny.Czekam aż się lekko rozmrożą i posypuje sól, pieprz, przyprawa do ryb i sok z cytryny. Na noc do lodówki. Potem kładę na ciepłą patelnię (nie gorącą!!) Posyczy mi chwilkę, żeby przyprawy się przypiekły, potem szybko druga strona to samo. Wlewam do patelni trochę wody, przykrywam i tak z 5 minut. Gotowe i nie śmierdzi !
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
24571
Napisanych postów
68257
Wiek
36 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
538385
Karpiu musisz rybe jadac w knajpie. Tego zapachu, dla zony twojej/mojej "smrodu" ryby nie zabijesz. Robie rybke jak jej nie ma w domu.
Ale co prawda to prawda, lepiej z rybnego filet kupic nie mrozony, z reszta oni w rybnym znaja sie na rybach to ci podpowiedza w kwestii mniej intensywnego zapachu i gotowego dania
Szacuny
1
Napisanych postów
32
Wiek
43 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
1089
Polecam filet z dorsza(jeszcze lepsza jest poledwiczka z dorsz ,ale jest dosc droga). Wrzucasz do folii aluminiowej , posypujesz solą , pieprzem. Ścierasz troszkę skórki z cytryny(wcześniej umyta i sparzona) i skrapiasz odrobiną soku z cytryny.Ja czasem dodaje jeszcze troszkę papryczki chilli .Zawijasz i do rozgrzanego piekarnika.Po kilkunastu minutach jest gotowa. Posypujesz świeżymi ziołami : koperkiem lub natką pietruszki.
Szacuny
6
Napisanych postów
2101
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
113142
Wypatroszonego pstrąga do folii aluminiowej, do środka cebula trochę masła. A łosoś to już w ogóle pod każdą postacią jest dobry, nawet do mikrofalówki wsadzałem surowy filet/dzwonek i był dobry.
Szacuny
39
Napisanych postów
3267
Wiek
48 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
134398
easyriderr
nawet do mikrofalówki wsadzałem surowy filet/dzwonek i był dobry.
Potwierdzam, parę obiadów w pracy tak zjadłam. Wolę oczywiście z piekarnika/patelni, ale awaryjnie jak najbardziej.
Ale zapachowo to chyba gorzej niż przygotowywany bardziej tradycyjnie
Zmieniony przez - halinae w dniu 2015-01-17 07:43:56