Co sądzicie o jeździe nie rowerze mtb?
Czy jazda normalnym tempem w umiarkowanych warunkach, 2h dziennie, 3-4x w tygodniu może wyrzeźbić nogi?
Nie chodzi mi o nie wiadomo jak duże nogi, chodzi mi o wyrobienie mięśni, czy jazda na rowerze daje dobre efekty w nogach, czy raczej na dobre nogi tylko przysiady ze sztangą, wypychanie na maszynie itp?
Jakie są wasze zdania na ten temat?