przysiady ze sztangą a ból karku

Cześć. Od jakiegoś miesiąca robię trening obwodowy. Było wszystko ok, aż pewnego dnia trener na siłowni zauważył jak robię przysiady ze sztangą i stwierdził, że biorę stanowczo za mało - 10 kg. Załadował mi jakieś 30 kg i kazał robić z tym. Sama ważę nieco ponad 50 i te 30 było dla mnie za ciężkie. Mimo, że mu mówiłam, że już wykonałam ćwiczenia na nogi i tyłek i ledwo się trzymam z tą sztangą to stał nade mną i naciskał bym robiła, bo "dam radę". No i zrobiłam, ledwo bo ledwo, ale teraz od kilku dni boli mnie okropnie kark. Na początku myślałam, że obiłam sobie po prostu wystające kręgi ale to chyba nie to, ból jest taki promieniujący i nasila się przy ruchu.
Czy ktoś kiedyś miał coś takiego po tego typu ćwiczeniach ? Czy poczekać aż ból minie całkiem zanim wrócę do ćwiczeń? A może iść do lekarza? Totalnie nie wiem co z tym zrobić.

Przysiady ze sztangą można wykonywać w dwóch podstawowych wariantach ze sztangą usytuowaną na górze kapturów (high bar) lub ze sztangą umieszczoną niżej (low bar) zmienia się nieco wykonanie ćwiczenia ale właśnie miejsce sztangi na barkach jest tutaj kluczowe.

Osoby początkujące lub kobiety często nie mają przyzwyczajonych barków do oparcia na nich sztangi. I to jest kluczowe aby sztanga nie była umieszczona na kręgosłupie tylko właśnie na mięśniach czworobocznych, choć początkowo i tak następnego dnia po treningu obolałość mięśni mających kontakt z obciążoną sztangą może się pojawić, ale z treningu na trening będzie co raz słabsza i nie będzie boleć.

Natomiast jeśli sztanga będzie dotykać naszego kręgosłupa w okolicach szyi może się okazać, że ból będzie dotkliwy i będzie utrzymywać się przez dłuższy czas.
Podobnie jak mięśnie musimy stopniowo przyzwyczajać do wysiłku tak górę czworobocznego do obciążenia, dlatego zbyt szybkie i gwałtowne dokładanie obciążenia może się dla nas skończyć bólem na kilka dni i przerwy.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-09-26 15:11:09

Czy bol wzrasta podczas ruchu glowa, ogranicza go w jakis sposob? Forum to oczywiscie nie jest dobre miejsce na porady zdrowotne i najlepiej byloby udac sie do lekarza, jednak jeśli technika zostala zachowana to bylbym za tym, ze albo kaptury zostaly delikatnie naruszone przez nacisk, albo kręgi. Wątpię, ze to powazniejsza kontuzja, ale radzilbym udac sie do specjalisty.

Zafunduj sobie porzadny masaż - jak nie pomoże to do lekarza.