Bieg na 50m od 7,65 zaliczony, 6,76 max
Podciąganie poniżej 10 niezaliczone, 24+ max
Myślę że te 10 powtórzeń już teraz bym zrobił. Nie wiem jak z biegami, najbardziej obawiam się 1 km ale wystarczy mi minimalny wynik, byleby być zakwalifikowanym, w sprincie czuję się dobrze ale z dokładnością do setnych nie mam jak sprawdzić tego. Później czekają mnie testy fiz/chem które są bardziej punktowane i mogę nimi nadgonić, więc nie martwię się specjalnie tym że podupadnę trochę na sporcie.
Więc jak? mogę kontynuować plan jaki podałem przez najbliższe 3 miechy? I jak z suplementacją