Ssanie oleju

Czy ktoś stosuje lub stosował metodę ssania oleju (głównie chodzi mi o oliwę z oliwek)? Ssanie oleju ma wiele właściwości zdrowotnych, min pomaga w walce z różnymi alergiami. Choruję przewlekle na zatoki, zapalenia gardła, przeziębienia itd. Ostatnio będąc na wizycie u laryngologa, lekarka powiedziała mi, że mogę zacząć ssać oliwę z oliwek i po zakończeniu ssania powinienem ją połknąć. Niby oliwę stosuje się do sałatek ale wszędzie piszą, że przy ssaniu oleju wytwarzają się niebezpieczne toksyny które później trzeba wypluć. Więc gdzie leży prawda.

Dużo też czytałem, że ssanie oleju kokosowego wpływa na poprawę stanu naszej jamy ustnej min wzmacnia dziąsła, i przede wszystkim zęby stają się bielsze, bo po ssaniu 15-20 min olej zmienia swoją barwę na białą. Myślicie że oliwa też ma takie właściwości?

olej kokosowy jest z natury bialy...

Też miałem ostatnio (4 razy) co 2-3 tygodnie nawracające zapalenia gardła i lekarze rodzinni tylko przepisywali antybiotyki, które praktycznie nic nie dawały, poszedłem do laryngologa i z miejsca stwierdził przewlekłe ropne zapalenie migdałków i skierował mnie do szpitala na tonsillektomię. Dziwne, znachorskie metody z tą oliwą...

jak rok temu wycinalem migdaly, od tamtej pory tylko katar
a tak to pare razy w roku z goraczka w lozku

Ja tak od 5 lat chorowałem co 3-4 m-ce, bez gorączki - zapalenia gardła takie fest + katar, a to co się ostatnio od grudnia zaczęło dziać, miazga, nie pomagały antybiotyki, co chwila chory i teraz jestem lżejszy o migdałki, z czego bardzo się cieszę, mogę chociaż normalne treningi zacząć, a nie co 3 tyg przerwa; właśnie dzisiaj mi się zwolnienie poszpitalne kończy :)