UFC FIGHT NIGHT 65: MIOCIC VS. HUNT - Wyniki i dyskusja po gali

Grała i wychodziła na tym nieźle. Stawki właśnie rzędu kilku setek. Grałem głównie dublety przy kursie 1,4-1,6 każdy. Często i single przy takim kursie. Wychodziłem na tym nieźle. Ale teraz z racji rodziny nie ryzykuje w ten sposób. Obecnie jeśli gram to przy kursie ok 2,5-4, ale single za kilka dych.

Nie chce mi sie komentowac wlko wieczoru. Serce boli za Hunta

Ta walka pokazala jak bardzo smieszny jest ten interim-intrim "miszcz" a widac ze prawdopodobnie nie dalby rady ani JDS gdyby zawalczyli znow, ani Cainowi ani jak widac po tej walce Miocicowi, plus z Hunto mial pod gore.

Bardzo slabo z kondycja I szybkoscia Marks bylo, ale Stipe wygladal swietnie.
f*** you Miocic!

Zmieniony przez - grind w dniu 5/10/2015 8:15:24 PM

gooru

Grała i wychodziła na tym nieźle. Stawki właśnie rzędu kilku setek. Grałem głównie dublety przy kursie 1,4-1,6 każdy. Często i single przy takim kursie. Wychodziłem na tym nieźle. Ale teraz z racji rodziny nie ryzykuje w ten sposób. Obecnie jeśli gram to przy kursie ok 2,5-4, ale single za kilka dych.

Ja za to odwrotnie, nie gram przeważnie singli chyba, że mowa o takim kursie jaki postawiłem i typie który w moim odczuciu ma szanse wejść. Ja także mam za sobą dobrą passę ale ostatnio szczęście nie dopisuje, lub to ja ryzykuję coraz bardziej. Ja zawsze robiłem wielkie kwoty z małych stawek do 50 zł.

Nguyen ładny nokaut (muszki nie potrafią kończyć walk)

Alvey - gość ma p******nięcie, jest naprawdę zagrożeniem w dywizji mimo, że nie sądzę aby walczył kiedykolwiek z elitą, ale kto wie.

Hooker, piękne KO.

Vick 4-0 w UFC, pora teraz na kogoś mocnego, Matthews to wciąż mocny prospekt, ta porażka da mu dużo dobrego.

Perosh emerytura

Whittaker - mówiłem, że gość w 185 to bestia! o ile Alvey to zagrożenie o tyle Whittaker to materiał na mistrza w tej wadze, w 44 sekundy Tavaresa zgasić! Straszny hype mam na Whittakera, kolejny kozak w 185.

Miocic - występ idealny.

Dremor

JA też totalnie nie spodziewałem się obaleń ze strony Miocica.

dziwne, ja właśnie byłem bardzo pewny tego, że Miocic będzie próbował łączyć stójkę i obalenia - taki ma styl zwłaszcza w walce z Huntem. Hunt pokazał bardzo słabą obronę obronę obaleń za 1 nogę a Miocic to że ma bardzo dobre zapasy, Hunt TDD ma dobre, ale Miocic ma za dobre zapasy i przede wszystkim timing był świetny. Hunt obecnie ma dobry TDD a został obalany z dużą łatwością.
Hunt kilka razy dobrze trafił, ale został zjedzony w stójce i przede wszystkim w parterze. Ta walka powinna zostać przerwana wcześniej a najlepiej jakby Hunt do 5 rundy nie został dopuszczony. Jego ciosy z rundy na rundę były słabsze, nie mógł poradzić sobie z zasięgiem Miocica i dostał wp******.
Co do Miocica to trzeba poczekać na walkę Browne vs Arlovski (o ile nikt nie złapie kontuzji).
Ja bym zrobił wygrany Velasquez vs Werdum kontra Miocic, ale trzeba poczekać, Miocic musi poczekać na wyniki tych 2 walk/ewentualne kontuzje itp. Jak Arlovski wygra w dobrym stylu to można jemu dać TSa zamiast Miocicowi a jak Browne wygra to lepiej dać Miocicowi, bo to że Browne jest mocny - nie elita, ale topka i jest mocny to każdy wie a jest mowa o renesansie Andrzeja Arłowskiego po tym jak znokautował Bigfoota co nie jest obecnie pewnym wyznacznikiem formy tj u Franka Mira.

Velasquez vs Miocic nie jest takie jasne wg mnie Miocic ma większe szanse niż Werdum, ale obaj mają szanse zwłaszcza, że to HW i Cain nie walczył w ch** - nie wiadomo czy forma będzie mocna, napewno będzie mocna, ale czy aż tak mocna jak wcześniej.
Miocic udowodnił już, że jest mocnym wyzwaniem dla Caina, bo ma lepsze warunki fizyczne od Caina, technicznie boks oceniam lepiej Miocica w dystansie, ale brudny boks i inne aspekty boksu to chyba bardziej Cain. Ta walka ma duże szanse dojść do decyzji, Miocic też ma dobre cardio, ale Hunta to on obijał, Cain raczej na bank będzie miał przewagę kondycji no, ale to zależy też od tego jak będzie przebiegać walka. Zapaśniczo też wyżej stawiam Caina i wgl na Velasqueza, ale Miocic ma papiery na bycie mistrzem w tej wadze.

Hmm. Ogólnie Cardio Miocica mi wręcz zaimponowało. Pal licho walkę z Huntem, gdzie i w 5 rundzie wyglądał dobrze. A i po zakończeniu wyglądał świeżo. Ale nieźle wyglądał z JDS, a ta walka była w bardzo przyzwoitym tempie jak na HW.
Jednak z Cainem go nie widzę. Bo oprócz atutów technicznych na Caina trzeba mieć kończący cios. A tego Stipe nie ma. To zawdnik, który trochę przypomina mi trochę JBJ. Brak tego jednego kończącego ciosu, a wyniszcza powoli przeciwnika. A ta taktyka będzie ciężka do realizacji na Cainie. I poza JDS, nie widzę kogoś, kto by podołał. Chyba, że z LHW przyjdzie Rumble lub Bones.

.

Zmieniony przez - grind w dniu 5/10/2015 9:52:51 PM

Z tym brakiem kończącego ciosu to nie był bym taki pewny, styl boksowania ma taki, nie wchodzi cały w ciosy, przez to z JDS ładnie przyjmował, stał stabilnie na obu nogach, z Hunto to samo.
Stipe myślę jest w stanie nokałtować rywali ale czołówka dywizji ma betony, a nawet Struve czy Nelson też.

Ja od 3 rundy walki z Huntem wylaczylem obraz i samego dzwieku sluchalem. Polecam w takich przypadkach

Mark Hunt - zawodnik z 6 porażkami przez poddanie i 7 zwycięstwami przez KO/TKO

jeśli ktoś się nie spodziewał obalania Hunta (czyli najlepszego sposobu na bezinwazyjne pokonanie go) to

To, że Stipe nie musi czuć kompleksów w stójce z Huntem wciąż nie zmienia tego, że Hunta najbezpieczniej jest pokonać właśnie grapplersko

Uwielbiam Hunta , jarałem się nim jeszcze gdy walczył w K-1 i może byłoby mi szkoda, gdyby nie fakt że on sam wydaje się być typem twardziela, który się w ogóle nie przejmuje wpyerdolami coś jak Bruce Willis w szklanej pułapce

P.S. jakiś polityk amerykański zaczął się dopyerdalać o brutalność MMA i jako przykład podaje właśnie walkę Miocica z Huntem