Otoz niedawno mialem jakas kontuzje barku podczas robienia rozpietek ale nic pozatym ! Po jakims tygodniu od kontuzji poczulem bol w srodkowej czesci klatki , tylko ze nic sobie z nia nie zrobilem ! Bol pojawil sie nagle podczas wykonywania pompek i wypinania klatki do przodu. Boli do teraz i nie wiem od czego to , slysze takie chrupanie podczas odchylania glowy do tylu i wypychania klatki w przod. Mial ktos podobny problem? Od czego to? Ostatnio rowniez bolal mnie kregoslup bo go przeciazylem ale juz jest git , slyszalem ze to moze byc od tego. Piszcie wszystko na ten temat tylko blagam zeby to nie bylo zerwanie przyczepow klatki jak ma Karmowski xd
A