Trening w domu na siłę

Witam.
moją przygodę z siłownią zacząłem ok 5 lat temu. Nie zawsze udawało się ćwiczyć regularnie trzymać dietę i abstynencje. Ogólnie jestem zadowolony z wyników waga 90 kg.
MC-200 kg
przysiad-160 kg
płaska- nie wiem ale nie obchodzi
Przechodząc do rzeczy mam dostęp do full sprzętu na siłowni mój plan treningowy to góra dół lecz na siłowni skupiam się głównie na dole czasami jak mam iść na siłownię robić górę to olewam i robie trening w domu. Sprzęt w domu: drążek poręcze hantelki 12 kg jeden. A w domu trening wygląda następująco
podciąganie(chwyt szer barków) z obciążeniem 15 kg do maksa ściągam plecak dobijam do załamania 5seri
pompki w staniu na rękach 5seri
Pompki na poreczach z obciążeniem 15kg 5 serii powtórzenia do załamania i dobijanie własnym ciężarem
jako ze drążek na 3 chwyty podciagam się wąskim i szerokim chwytem mlotkowym na koniec robie pompki odwrotne pompki na tripa i podciąganie podchwytem na bica. Na koniec treningu robie jeszcze ABS. Takim treningiem czuje ze lepiej przepracuje mięśnie niż na siłowni. Chodzi mi głównie o poprawę siły w podciaganiu i poprawę definicji mięśni. Może ktoś mógłby rzucić okiem na moje wypociny ocenić poprawić dorzucić coś od siebie ? Byłbym wdzięczny

Zmieniony przez - angerek w dniu 2015-06-20 20:09:57

dwie kwestie.
Pierwsza: Cieżko jest w domu zrobić lepszy trening niż na siłce,bo na silce masz lepszy sprzęt.A zatem na siłce mozesz zrobić wszystko to co w domu albo i wiecej. W domu ogranicza się sprzęt jaki masz.
Druga: Co masz na myśli pisząc poprawę wyniku w podciąganiu? siła maksymalna czy siła wytrzymałościowa?

Chodziło mi raczej o wytrzymałość, poprawić ilość powtórzeń. Myślałem żeby wgl zrezygnować z treningu górnej części ciała na siłowni. Chodzić 2 razy w tygodniu zrobić dół a w domu robić górę i do rzucać elementy crossfitu żeby poprawić wygląd miesni

Zmieniony przez - angerek w dniu 2015-06-21 10:25:27

Jak możesz to obniż sobie drążek w futrynie i podciągaj się z pozycji leżącej, takie odwrócone pompki jak gdyby. Tu link do obrazka jak to robić: http://www.menshealth.pl/media/lib/190/bishoff_pullup2-489a11fd2a1dbe8ae38659cea6ec8038.jpg 

Podciąganie w poziomie mógłbym robić na poreczach położyć np sztyl od miotly tylko trochę ryzykowne

elementy crossfitu możesz dołączyć bez rezygnowania z siłowni.
Ja bym osobiście nie rezygnował z siłowni. Ze sprzętem jaki posiadasz cięzko Ci będzie zrobić grzbiet(poza podciąganiem),klatę czy bary
Wyniki masz przyzwoite i szkoda by było zatrzymać się w miejscu lub nawet notowac regres.

Nie chce całkowicie rezygnować z siłowni. Obecnie robie 4-ro dniowy plan góra dół.Na siłowni robić głównie dół tzn
Martwy ciąg 5*10
Przysiad przedni 5*10
Wyprosty maszyna 3*12
Uginania na maszynie 4*12
Łydki 5 serii jak zacznie boleć jeszcze 10
Dół 2
Przysiad tylni 5*10
Wykroki 4*12 na nogę
żuraw na ziemi 4 do maks
martwy na prostych 4*10
Łydki tak jak poprzednio
I tylko tyle na siłowni a 2 razy trening w domu który wcześniej opisałem nie chce mi się pylac codziennie na siłownię a ta moja siłownia to taka też prowizorka ani klatki do przysiadow pozadnego sprzętu i mało obciążeń jak jest więcej ludzi można iść do domu bo i tak nie pocwiczysz dlatego tak jakoś mnie tam nie ciągnie