Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
Dwójka Kenijskich biegaczy jest podejrzana o stosowanie dopingu podczas rozgrywających się w Pekinie mistrzostwach świata. O całej sprawie poinformowała IAAF (International Association of Athletics Federations).
Joyce Zakary i Koki Manunga zostały oskarżone o stosowanie dopingu podczas pekińskich mistrzostw. Zawodniczki biegające na 400 i 400 metrów przez płotki zostały przebadane 20 i 21 sierpnia.
Zakary pobiła rekord kraju na 400 metrów w poniedziałek czasem 50.71s i nie stawiła się po całym incydencie w biegach półfinałowych na tym dystansie we wtorek. Manunga poprawiła rekord życiowy uzyskując na płotkach 58.96s, gdzie w eliminacyjnej serii zajęła szóste miejsce.
Kenijska Federacja Lekkiej Atletyki została już przesłuchana przez IAAF, a lekkoatletki zostały poddane śledztwu, które ma wyjaśnić zaistniałe anomalia w ich krwi i rekordowe wyniki. Cała sprawa ma się wyjaśnić po powrocie zawodniczek do kraju.
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
Morze łez wylały polskie zawodniczki, które biegały w sztafecie 4x400 metrów na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Pekinie. Najbardziej nieudany występ przeżywały Małgorzata Hołub i Joanna Linkiewicz. Ta ostatnia zgubiła pałeczkę i ten incydent przesądził tym, że Polek zabraknie w finale.
Była trzecia zmiana. Nasze zawodniczki walczyły o trzecie miejsce swojej serii z Kanadyjkami. Pałeczkę od Patrycji Wyciszkiewicz przejęła Joanna Linkiewicz. Polka chciała na pierwszym łuku zaatakować Kanadyjkę po wewnętrznej i wtedy pałeczka wypadła jej z rąk. Linkiewicz szybko wzięła ją z bieżni, ale strata do rywalek była tak duża, że nie było szans na walkę. Biało-Czerwone zajęły siódme miejsce w serii ze słabym czasem 3.22,83. Po biegu nasza ekipa złożyła protest, ale nie został on uwzględniony. Wiadomo jednak, po analizie wideo, że Linkiewicz dwukrotnie wykonała ruch ręką, w której trzymała pałeczkę, który sugerował, jakby chciała się wedrzeć przed rywalkę.
Za metą byliśmy też świadkami trochę smutnych scen. Wszystkie nasze zawodniczki w ogóle nie podeszły do Linkiewicz. Ta w samotności przeżywała to, co się wydarzyło.
- Starałam się ruszyć mocno, bo biegłam na dziewiątym torze i nie miałam nikogo przed sobą. To nie była wygodna sytuacja. Dostałam zadanie, żeby pomóc Patrycji, bo ona na swojej zmianie miała trudne rywalki. Oddałam całe serce temu biegowi i przez to zabrakło trochę na końcówce. Walczyłam jednak. Patrycja zresztą też. A potem stało się to, co się stało - mówiła Hołub, która nie mogła powstrzymać łez.
A co mówila o starciu swojej koleżanki z Kanadyjką? - Wyszła przepychanka pomiędzy Asią a Kanadyjką. Widziałam akurat ten moment, kiedy rywalka biegła koło Asi, która akurat od strony Kanadyjki trzymała w ręce pałeczkę. Musiały się zderzyć i pewnie wtedy Asi ta pałeczka wypadła z rąk. Nie rozumiem jednak, jak to jest możliwe, bo zazwyczaj trzyma się ją z całych sił.
- Jeżeli się gubi pałeczkę, to zazwyczaj dzieje się to na zmianie, kiedy jest tłok i ścisk. Takie jest moje zdanie na ten temat - powiedziała Wyciszkiewicz, która wraz z Hołub ewidentnie winiły za całą sytuację swoją koleżankę z zespołu. Linkiewicz nie miała ochoty na rozmowę, ale nie ma się też czemu dziwić. Przeżywała ogromnie to, co się stało. Nie mogła opanować łez. Wykrzyknęła tylko: - Przeprasza, przepraszam bardzo!
Na ostatniej zmianie biegła Justyna Święty, która całe mistrzostwa czekała na ten start. Miała fatalną sytuację, bo jak się zmobilizować, skoro działy się takie rzeczy.
- Tak naprawdę nie miałam świadomości, co się stało. Po tym biegu pozostaje ogromny żal. Nie chcę mówić na temat tego, co zrobiła Asia, bo teraz grają w nas jeszcze emocje - mówiła Święty, która przyznała, że żadna z dziewczyn nie zamieniła choćby zdania ze swoją koleżanką.
- Na pewno porozmawiamy, jeżeli te emocje opadną. Teraz mogłoby paść zbyt wiele niepotrzebnych słów - dodała.
Wielka szkoda, że Polki nie mogły powalczyć o ten finał, bo do Pekinu przyjechały znakomicie przygotowane. Wszystkie biły rekordy życiowe.
- Liczyłyśmy nawet na to, że uda nam się poprawić rekord Polski - zakończyła.
Szacuny
46
Napisanych postów
7410
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
12084
19-letnia Maria Andrejczyk zadebiutowała w rzucie oszczepem na lekkoatletycznych mistrzostwach świata. Polka uzyskała w eliminacjach 56,75 m i zajęła 28. miejsce. Po starcie przyznała, że nie jest zadowolona ze swojego występu.
Paweł Wiesiołek zajmuje dwudzieste pierwsze miejsce na półmetku rywalizacji dziesięcioboistów podczas mistrzostw świata w Pekinie. Na prowadzeniu znajduje się Amerykanin Ashton Eaton.
Karolina Kołeczek nie zdołała awansować do finałowego biegu na 100 metrów przez płotki na lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Pekinie. Polka zajęła piąte miejsce w swoim półfinale i z wynikiem 12,97 została sklasyfikowana na 15. pozycji w swoim debiucie na dużej światowej imprezie.
Szacuny
74
Napisanych postów
34596
Wiek
32 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
434075
Wczoraj kolejny znakomity dzień, kolejne dwa medale. Małachowski że złotem, a Urbanek z brazem. Znakomite dla nas mistrzostwa powoli się kończą niestety
W życiu znam się na dwóch rzeczach, na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam...