szymon13Justtraning nie chodzi o banie sie, bo tu nie ma czego bac sie,kazdy z nas jest swiadom (chyba) co łyka i ile łyka.... temat rzucilem do dyskusji, bo bardziej chodzi mi o to jak zweryfikowac ilosc podaną na etykiecie z tym co faktycznie sie przyswoi w organizmie.
Dlatego ponawiam pomysl, ze jesli ktos ma dostep do jakis rzetelnych badan to niech je podrzuci.
Bo jezeli producent witaminek pisze ze w jednej dawce jest 1700% procent dziennej dawki danej witaminy to widocznie albo to jest gówniana receptura i wie ze z tego gówna sie przyswoi 10% albo swiadomie pozwala ludziom przedawkowyac witaminy jezeli produkt jest pelnowartosciowy
Zmieniony przez - szymon13 w dniu 2015-10-21 15:24:40
Zmieniony przez - szymon13 w dniu 2015-10-21 15:25:24
Nie chciałem Cię urazić, użyłem zwrotu
jeżeli obawiasz się. Sam wsuwam
witaminy Olimp Multiple co drugi dzień.
Nie mam medycznej wiedzy na temat dawkowania witamin, ale uważam, że są witaminy, które są groźne w dużych dawkach i takie które można ładować w wielkich ilościach, jeżeli organizm nie przyswaja ich łatwo. Druga rzecz, jak ktoś wcześniej wspomniał, zapotrzebowanie na witaminy amatora siłowni różni się diametralnie od zapotrzebowania zawodnika MMA, zawodowego kulturysty czy jakiegokolwiek innego sportowca, który pół życia spędza w ruchu.
I dobrze, że poruszyłeś ten temat, wiedzy nigdy za wiele
Zmieniony przez - justtraning w dniu 2015-10-23 10:22:08
Zmieniony przez - justtraning w dniu 2015-10-23 10:23:23