Szacuny
0
Napisanych postów
12
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
524
Witam Serdecznie,
Niedawno miałem wykonaną operację prostowania przegrody nosowej oraz konchoplastykę. Byłem już na wizycie kontrolnej i generalnie wszystko jest ok tylko mój nos cały czas jest zapchany przez katar :/ Nadal nie omeg cieszyć się pełnym oddychaniem :/
Płukanie nosa nie wiele pomaga. Na wizycie kontrolnej lekarz odessał mi skrzepy i glupy specjalnym ssakiem i poczułem się odetkany niestety 15 minut później znowu to samo. Powiedział że za ok 3-4 tygodnie powinno być już wszystko porządku . Czy w waszym przypadku nos też tak długo dochodził do siebie ?
Szacuny
1
Napisanych postów
11
Wiek
29 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
932
mialem prostowanie rpzegrody nosowej około 2 lata temu niestety nic nie pomogła, a w te wakacje konchoplastykę po zabiegu rpzez około 2 miesiące było dobrze ale po tym czasie znowu wszystko wróciło do "normy" czyli ciągłe przytkanie.. Prawdopodobnie doszło do zrostu i bedzie wymagany kolejny zabieg konchoplastyki. Nic nie można zrobic
Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
34 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
1
Też się podłączę pod pytanie, miałem w sierpniu prostowanie przegrody + usuwanie ciała obcego z zatoki, miało pomóc to na bóle głowy, zatkany nos, ale głowa jak bolała tak boli a nos też często mam zatkany :/, inahalacje itp. pomagają na krótko