Jeszcze dwie dekady temu omawianie odchudzających właściwości tłuszczów pokarmowych mogłoby być postrzegane jako grube nieporozumienie. Dziś natomiast takie zależności mało kogo dziwią. Istnieją bowiem dowody na to, że odpowiednie zbilansowanie diety pod względem jakościowego i ilościowego doboru produktów dostarczających lipidów, może przyczyniać się do poprawy kompozycji sylwetki. Ostatnio integralnymi elementami diet redukcyjnych są produkty takie jak oliwa i olej kokosowy. Warto więc zastanowić się, który z wymienionych tłuszczów korzystniej wpływa na masę i skład ciała.
Tłuszcz a odchudzanie
Po wieloletniej banicji tłuszcz wrócił do łask jako ważny składnik pokarmowy, dla którego miejsce znaleźć się może również w diecie redukcyjnej. Przeprowadzone badania naukowe wykazały nawet, że jeśli znaczna część energii pochodzącej z węglowodanów zastąpiona zostaje tłuszczem, wówczas stanowić on może niezwykle skuteczne narzędzie w walce z nadmiarem tkanki tłuszczowej. Wysoka skuteczność diet niskowęglowodanowych tłumaczona bywa korzystniejszym środowiskiem hormonalnym (korzystniejszy stosunek insuliny do glukagonu), a także potencjalnie lepszą kontrolą łaknienia. Oczywiście diety niskowęglowodanowe nie stanowią jedynego słusznego rozwiązania w pracy nad poprawą kompozycji sylwetki, ale ich wysoka skuteczność pozwoliła „odczarować” tłuszcz pokarmowy i sprawić, że składnik ten przestał być postrzegany jako wróg szczupłej sylwetki.
Oliwa i olej kokosowy – tłuszcze XXI wieku
Zarówno oliwa (zwłaszcza Extra Virgin) jak i olej kokosowy (szczególnie nierafinowany), należą do produktów, o których pisze i mówi się ostatnio bardzo wiele. Pierwszy z wymienionych tłuszczów przedstawiany bywa w samych superlatywach, w przypadku drugiego – zdania są podzielone. Niekiedy olejowi kokosowemu jako wadę wytyka się bowiem wysoką zawartość kwasów tłuszczowych nasyconych, które obwinia się o niekorzystny wpływ na kondycję układu krążenia. Mimo, iż lekarze i dietetycy zazwyczaj nie zalecają oleju koksowego, to i tak wielu „żywieniowych guru” poleca go jako znakomity dodatek do diety, zwłaszcza takiej, która wspomagać ma redukcję tkanki tłuszczowej, co tłumaczone jest obecnością kwasów tłuszczowych o średnich łańcuchach, które wchłaniane i metabolizowane są inaczej, niż dominujące w naszej diecie kwasy długołańcuchowe. Gwoli ścisłości jednak warto dodać, iż oliwa Extra Virgin także może być znakomitym dodatkiem do diety redukcyjnej, choćby dlatego, że zawiera ona szereg bioaktywnych substancji, takich jak m.in. oleuropeina, która przyspiesza metabolizm. Czy jednak wspomniane tłuszcze można ze sobą w jakiś sposób porównać?
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4559/tluszcz-i-odchudzanie-olej-kokosowy-vs-oliwa