Dieta - redukcja - kobieta

Dzieki to bardzo ulatwia sprawe :) czy jeszcze jakieś uwagi ?

Z mojej perspektywy, to bym zaczeła od 1700 kcal z jakościowych produktów. Jak zaczniesz z 1500 kcal to nie będzie z czego ciąć, gdyby nie szło. Dałabym min 150 ww, bo dla kobiet LC to wcale nie najlepsza droga, i min 60 tłuszczu, Białka max 100 g, skoro Mama nie tenuje siłowo.

Na sniadanie dałabym jajka, czy to z chlebem dobrej jakości, czy tez omlet z jakimiś płatkami.

Obiad standard - mięcho plus ryż/ziemniaki/kasza i warzywa

Kolacja - jakaś rybka, np. śledzik czy ewentualnie ten serek wiejski(chociaż to kiepski produkt, ale kobiety go lubią, przynajmniej niektóre)

Ewentualnie obiad i kolacja tak samo, czyli większa porcja obiadu podzielona na 2.

Ja sobie do kawy w pracy szykuję jakąś mufinkę ze zdrowych produktów: typu jajo, mąka gryczana, kakao, jakieś słodzidło - banan, czy erytrytol, ale to juz kwestia tego, czy chce mi się w to bawić.

Lepszy wyjściem były by 4 posiłki i dłuższe odstępy przy jedzeniu posiłku ( poprawi troszkę wrażliwość insuliny ) .
Pozdrawiam

Ok poprawiłem. Na śniadanie omlet o wymienionych składników. Na obiad kurczak/chuda wieprzowina/rybka na zmiane

Czy tak jest ok? Podbiłem trochę tłuszcze i węgle.

Można prosić o komentarz? :)

Jak dla osoby normalnej, mało aktywnej. Jest jak najbardziej ok. Poprawiłeś według rad, więc co byś chciał więcej? Zrobiłeś wszystko w porządku. Kwestia sporna czy wybierzesz wersję popuriego ( mniej WW,więcej T) czy (deja vu- tak jak zrobiłeś).

W każdym posiłku masz źródła białka, WW i T. Oczywiście czy nabiał jest wartościowym źródłem białka to jest kwestia bardzo sporna. Dodatkowo ja bym zwiększył trochę podaż warzyw. Ewentualnie jeśli została ona napisana dla "ogólnego wglądu" to ok. Ale 100g pomidora na cały dzień + 100g kaputy. 100g pomidora to nawet nie jest cały pomidor. 50g jogurtu naturalnego? Nie jadam nabiału, ale czy są kubki 50g jogurtów? Z reguły 2 posiłek to posiłek w pracy, gdzie nie każdy ma potem możliwość schowania czegoś w lodówce, chociaży na następny dzień.

Całkiem nieźle, jak na jeden dzień. W obiedzie widzę, że chcesz wrzucać kurczaka/chudą wieprzowinę/rybę pewnie też chudą, więc proponuję dorzucić też jakąś tłustą (makrela, łosoś, śledź). Myślę, że śmiało można startować z takimi wartościami BTW i jak nie będzie szło, to próbować przechodzić w wersję popuriego (zwiększyć tłuszcze kosztem węgli).

Bardzo dziękuje za uwagi, dodam jeszcze więcej warzyw, co do jogurtu to jest on dodawany do twarogu (sam tak robie) gdyż znacznie podnosi jego smak :) Ja mam taki jogurt na 2 dni.