Podciąganie na drążku w domu bez rozgrzewki.

Siema. Mam w pokoju (w futrynie) przykręcany drążek. Szczerze mówiąc odkąd zacząłem chodzić na siłownię przestałem go totalnie używać, ale aktualnie, gdy przez najbliższy miesiąc nie będę mógł ćwiczyć na siłowni czy to w domu, chciałbym na nim trochę się popodciągać.
Ma jakikolwiek sens zrobienie sobie wieczorkiem albo z rana 3 serie do maksa. na drążku, bez rozgrzewki, na szybko? Czy mięśnie nawet się nie rozgrzeją i na poprawę wyniku w podciąganiu nie ma co liczyć?

Wysilek silowy zawsze ma jakiś wplyw na miesnie, zarazem wytrzymalosc, sile. jednak aby podciaganie bylo efektywne musisz zachowac odpowiednia technike. Rozgrzewka ma duze znaczenie, jesli chcesz uniknac kontuzji to pomysl o niej.


Zmieniony przez - alluare w dniu 2016-02-26 20:14:08

Chodzę dłuższy czas na siłownię, opanowałem technikę drążka itd. Po prostu zastanawiam się czy takie zrobienie sobie 3 serii z maksymalną ilością powtórzeń wieczorkiem w 10-15 minut ma jakikolwiek sens. Bo dziwię się że siła może urosnąć jeśli ćwiczę całkowicie nierozgrzany
Chyba że znacie sposób na szybkie, proste dogrzanie pleców. Bo w pokoju, po 20, nie będę siłowni współlokatorom z domu robił i skakał na skakance lub coś w ten deseń ;d


Zmieniony przez - ToJestemJa444 w dniu 2016-02-26 21:09:02

Odświeżam bo temat spadł gdzieś w otchłań.
I dodatkowe pytanie - jakim planem najlepiej ćwiczyć? Piramida Tsatsouline'a czy może coś innego?