Szacuny
0
Napisanych postów
4
Wiek
27 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
102
Witam. Wcześniej ćwiczyłam w domu i bez jakiejś specjalnej diety schudłam 7 kg, ale teraz po przerwie i tygodniowym ćwiczeniu w domu zapisałam się pierwszy raz na siłownię. Oglądałam wiele filmików i czytałam wiele wpisów ale dla kobiet to wiadomo na babskich portalach dieta 1000 kcl itd ... po wyliczeniu zapotrzebowania kalkulatorem online wyszło mi 2096 kcl
15% białka: 315 kcal = 79 g
55% węglowodanów: 1153 kcal = 289 g
30% tłuszczu: 629 kcal = 70 g
według wzoru jest to 1830 kcl, gdzie chcąc redukować, z tego co mi wiadomo, trzeba - ok 200- 300 kcl
zaś licząc z pewną dziewczyną z kanału sportowego wyszło mi zapotrzebowanie 1900 kcl już po odjęciu gdzie makro wygladało:
115 g- białko
44 g- tłuszcze (współczynnik najwiekszy wg niej 0.8g/kg)
i resztę dobijamy węgli czyli 260 g
na różnych stornach, forach każdy ma inną opinię, a ja już nie wiem czego się trzymać ...
19 lat, 56,5 kg, 166 cm
co do ćwiczeń też za bardzo nie wiem co, kiedy i ile wykonywać żeby ta waga spadała, jednak nie zapominając o pracy na mięśnie przede wszystkim zależy mi na redukcji wagi i umięśnieniu dolnych partii ciała, górne zaś nie aż w takim stopniu. Początkowo myślałam nad planem :
dół 2x w tygodniu 8-12 powtórzeń po 3 serie
góra 1x w tygodniu 8-12 powtórzeń po 3 serie
dodatkowo cardio 2- 3 razy w tygodniu lub bieganie, które też niedawno zaczęłam.
Bardzo proszę o pomoc, poprawienie mnie i uświadomienie co, ile itd :)