Co prawda poprawy są, prawie wszędzie nogi, pośladki, plecy... Nie wliczając w to brzucha, który chciałabym wyrobić do wakacji, by nie było tej "oponki"
wiem, że przyczyną jest spora (jak dla mnie) ilość tkanki tłuszczowej przy wzroście 164 i wadze 56kg wynosi ona 19,68%, do wakacji chciałabym zjeść chociaż do ok 14% (chodziłam 3x w tyg. na siłownię prawie za każdym razem robiłam brzuch)
Moje pytanie czy przechodzić na redukcję z treningami siłowymi, ogólnie co robić, czy jest możliwe w 3 miesiące z prawie 20% tkanki tł. zejść do chociażby 15% (w tym też wyrobienie brzucha)