SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dieta Redukcyjna do Oceny - dziwne wyniki, prośba o ocenę diety.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 1617

Formularz - Proszę o pomoc

Wiek

23

Płeć

mężczyzna

Cel

redukcja tkanki tłuszczowej

Waga

72

Wzrost

172

Poziom bf (zdjęcie poglądowe)

31%

Aktywność w ciągu dnia (cały tydzień): (praca/uczelnia/zajęcia domowe? O której trenuję, wstaję, kładę się spać? O której mam przerwy w pracy?)

praca przy komputerze

Uprawiane sporty, częstość i intensywność treningów, staż treningowy, sprzęt którym dysponuję (wyposażenie siłowni)

FBT - 3 razy w tygodniu (około 1h,15minut/ dziennie), 3xw tygodniu 30 minut biegania/truchtu

Stosowane wcześniej diety, ich wpływ na sylwetkę, obecne odżywianie

dietę wkleiłem poniżej

Stan zdrowia (preferowane badania lekarskie)

lekkie bóle stawów, poza tym bez zarzutów

Stosowana lub planowana suplementacja

białko serwatkowe, BCAA, clenbuxerin
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Jakoś dziwnie to wyliczyłeś.
500 kalorii, ujmuj na początek 300kcal od zerowego bilansu (tego na utrzymanie wagi) i nie baw się w rotację kaloriami w dnt i dt ustaw kalorykę taką samą na ujemnym bilansie (-300kcal)
Te sopockie do wywalenia, za dużo prochu, białko czerp głównie z jedzenia, proch to dodatek/urozmaicenie. No i te kalorie do podbicia. Paluszki rybne aut. Masło mleczna kraina ile mas % tł?
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 9 Wiek 31 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 156
Zrobiłem tak jak radziłaś. Polędwica zastąpiona pieczenią z piersi kurczaka. (sam piekę) Prochu minimalna ilość, na śniadanie owsianka w dni nietreningowe, wszystko zbilansowane.
Ale...
Wyliczyłem, że aby utrzymać wagę potrzebuję 2900 kcal.
Odjąłem 15% i po tygodniu...nic...waga identyczna, %fat identyczny, nic nie spadło nawet gram.
Od tygodnia zmniejszyłem kaloryczność do 2300 i zaczęło spadać, ale znowu dziwne skoki:
waga/fat/mięsień
18.04.2016 71,2/30,3/32,7 aeroby zmiana diety(2450kcal) <-to co policzyłem od nowa
19.04.2016 71,6/30/32,7 tr
20.04.2016 71,4/30,1/32,4 aeroby
21.04.2016 71,4/30,1/32,4 brak aerobów i siłowego
22.04.2016 71,7/30,1/32,6 aeroby
23.04.2016 71,7/30,1/32,6 tr zmiana na 2300kcal <-zmniejszając znowu
24.04.2016 71,4/29,9/32,7 aeroby
25.04.2016 70,5/29,2/32,7 brak aerobów i siłowego
26.04.2016 71,1/30/32,3 tr
27.04.2016 71,2/29,9/32,5 aeroby

Staram się od 2 miesięcy jak mogę, trochę spadło, ale niedużo. Chciałbym wiedzieć dlaczego i co robię źlę.
Może mój organizm już tak ma?
Chciałbym, żeby było jasne, ja nie jestem niecierpliwy. Chce wyłącznie wiedzieć, że to czemu poświęcam masę czasu, co wymaga ode mnie ogromnej motywacji i poświęcenia - działa jak należy.

Pozdrawiam
Tomek
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Rozwolnienie po jajkach

Następny temat

Jak to jest z tym śniadaniem?

WHEY premium