Ogólnie chciałabym mieć kobieca umięśnioną sylwetkę. Najbardziej zależy mi na płaskim brzuchu i większym okrągłym tyłku.
Niestety nie mam masy mięśniowej i nie mam na czym tego tyłka zrobić, ani ogólnie jakichkolwiek mięśni których ewidentnie mi brakuje, dlatego chciałabym dowiedzieć się czy powinnam zwiększyć zapotrzebowanie kaloryczne, jak tak to o ile? Jestem totalnie świeża w tym temacie dlatego bardzo proszę o jakieś porady.
Jeżeli będzie to konieczne to mogę dodać zdjęcie swojej sylwetki.