Grajac w pilke, biegajac i jezdzac na rowerze moje nogi calkiem dobrze wygladaja i dlatego narazie chcialbym pominac cwiczenia na nogi. Jestem na diecie redukcyjnej i chcialbym dopasowac cwiczenia aby te pomogly mi w chudnieciu.
PONIEDZIALEK:
klatka piersiowa i biceps
WTOREK:
off
ŚRODA
plecy i barki
CZWARTEK
off
PIĄTEK:
triceps i przedramie
SOBOTA:
brzuch i klatka i biceps
NIEDZIELA:
off
W dni nie treningowe zazwyczaj jezdze rowerem lub gram w pilke, wiec również spędzam czas aktywnie.
Co do cwiczen: jezeli powiedzmy w poniedzialek mam klatke i biceps to 1 cwiczenie po 3 serie 10-12 powtorzen bedzie okej czy dolozyc jeszcze jedno ćwiczenie?
powiedzmy:
Klatka: wyciskanie sztangi lezac 3x 8-12
Biceps: uginanie ramion sztangielkami 2x 12-10
bedzie to dobrze czy dolozyc do kazdej partii jeszcze ćwiczenia?