Szacuny
2
Napisanych postów
63
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
927
Witam,
to już 15ty tydzień mojej redukcji. Idzie mi myślę, świetnie. Z 91kg do 78kg. Wzrost 172cm, 35 lat, ektomorfik (chyba). Jest jeszcze wiele do zrzucenia, obecnie jest ok 20% BF (mierzone caliperem). Moja dieta to 1800 w DNT i 2200 w DT. Trening siłowy 4x tyg.
Słyszałem, że długotrwała redukcja może nie być zbyt zdrowa, zresztą, i tak chciałbym przed sierpniem choć trochę podbudować mięśnie, nawet zostawiając obecną oponkę.
Po lecie wrócę znów do redukcji, tym bardziej, że teraz wiem, jakie to proste.
Tak więc za ok 4 tygodni chciałbym przejść na dodatni bilans. Podobno mięśnie najlepiej buduje się z tłuszczów. Nie chcę jednak przechodzić na dietę tłuszczową, męcząc się 2 tygodnie na zerowych węglach. Czy mogę więc stopniowo podnosić tłuszcze zostawiając białko (1.8/kgmc) i węgle (obecne 220g to max jaki jestem w stanie wchłonąć)?
Gdybym podniósł stopniowo tłuszcze do z 1 do 2g/kgmc myślę, że doszedł bym do bilansu zerowego, tylko czy ma to sens? Czy będzie to szło w mięśnie czy bardziej w tłuszcz?
Pozdrawiam
Szacuny
15
Napisanych postów
102
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
817
O ile będą to zdrowe tłuszcze (awokado, orzechy, oliwa z oliwek, masło, olej kokosowy, itd) to można tak zrobić. Zjedzony tłuszcz nie zmienia się w tłuszcz.
Szacuny
2
Napisanych postów
63
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
927
Oczywiście, że zdrowe, tego już się nauczyłem :)
Mam wątpliwości bo wiem, że dieta tłuszczowa polega na tym, że organizm uczy się czerpać energię z tłuszczu zamiast z węgli. Tutaj jednak coś takiego nie nastąpi, bo węgli nie będę wykluczał. Tłuszcz podniosę do 2-2.5g/kgmc czyli będzie 150-200g/dzień (oczywiście stopniowo).
Szacuny
978
Napisanych postów
11361
Wiek
5 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
191524
Redukować możesz nadal tylko proponował bym zrobić przerwę nawet 10 dni , wtedy dać bilans na lekki plus . Nie trenować siłowo , nie obciążać mocno układu nerwowego generalny luz tak by organizm odpoczął. Po przerwie znów zacząć od tego dodatniego bilansu ucinać kalorie lub dodawać aktywność. Pozdrawiam
Szacuny
2
Napisanych postów
63
Wiek
42 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
927
Dzięki za radę. Chodziło mi o dłuższą przerwę w redukcji na rzecz budowy masy. Wolę na plaży mieć oponkę i trochę mięśni niż brak oponki i ramiona jak u pająka a z jednym i drugim w tym roku się nie wyrobię. Mniejsza o to, załapałem się na Pasibrzuchy 2016 więc redukcja idzie dalej ;)