Mój plan treningowy już od pewnego czasu wygląda tak :
Poniedziałek : Pompki z rękami wyżej, bench dips, pompki zwykłe, pompki z nogami wyżej, wspięcia na palce, planki
Wtorek - Podciągnięcia nachwytem, Podciągnięcia australijskie, Podciągnięcia podchwytem, przysiady, wykroki, planki.
Środa - Tabata
Czwartek - wolne
Piątek - Pompki z rękami wyżej, bench dips, pompki zwykłe, pompki z nogami wyżej, wspięcia na palce, planki
Sobota - Podciągnięcia nachwytem, Podciągnięcia australijskie, Podciągnięcia podchwytem, przysiady, wykroki, planki.
Niedziela - wolne.
Do tego biegam w pon, wt, pt, sob ( 30-40 min traktuje to jako przygotowanie pod tajski boks na który wybieram sie po wakacjach)
I teraz mam takie pytanie bo biegam sobie rano a pod wieczór ćwiczę i jak mam rozłożyć sobie to okno żywieniowe żeby pasowało mi do takiego schematu ?
Dzięki za odp.