Weglowodany itp.

Czym najlatwiej i w najtanszy sposob moge nabic weglowodany (moje zapotrz.dziennie na wegle to 500g wegli).Czy mi ,jako mezomorfikowi moze sie udac zwiekszych mase miesniowa nie dobijając pelnej puli kalorycznej , niz ektomorfikowi ,ktory trzyma dzien w dzien wyznaczonego zapotrzebowania?


Zmieniony przez - dan69 w dniu 2016-07-05 20:50:04

Nie zaprzątaj sobie głowy ektomorfikami i mezomorfikami, zbilansuj dietę i nie licz na gwiazdkę z nieba

Wrzuć jadłospis w formie zrzutu oraz wypełniona ankietę działu, wtedy zobaczymy co w trawie Piszczy

Skorzystaj z tematów podwieszonych tz. wylicz zapotrzebowanie: https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_%_bf-t276436.html a następnie po obliczeniu ułóż jadłospis wrzucając go w takiej formie :https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html . Następnie wrzucisz zrzut i Ci doradzimy co źle np. jest.
Pozdrawiam

Z węgli masz na prawdę wiele wyboru od ziemniaków, owoców, po kasze, ryże, płatki jaglane, owsiane, strączki.

Jakość węglowodanów też ma znaczenie, a nie tylko ilość... Nie da się napchać byle czego i wyhodować piękne mięśnie. Najlepiej korzystać z różnorodnych źródeł, bo węglowodanom towarzyszą w jedzeniu inne przydatne składniki - witaminy, minerały itd.

Trochę się nie zgodzę z przedmówczynią stosując metody takie jak carb-backloading lub ogólnie IF - to jakie węglowodany spożywamy jest mniej istotne, w sensie można dawać inną proporcję prostych do złożonych i nie będzie żadnego problemu

Przedmówczyni nie myśli w aż tak skomplikowanych kategoriach... .
Chodziło o to, by węglowodany nie opierały się w zbyt wielkim stopniu na jakimś jednym, najtańszym produkcie, typu ryż czy makaron, bo to czyni dietę monotonną i ubogą w składniki odżywcze.

W tym przypadku zgoda, jeśli ktoś rozkłada węglowodany w ciągu dnia to wówczas jak najbardziej. Kasze, ryże, makarony, ziemniaki - generalnie podstawy o których jest pełno informacji. Dodatkowo trochę owoców też nie zaszkodzi, byle nie zaszaleć za bardzo z fruktozą

O to tylko chodziło . Na początek (i w wieku autora wątku) większe kombinacje chyba nawet niewskazane...