Poniedziałek robię klatka piersiowa + barki.
Najpierw oczywiście dokładna rozgrzewka
- wyciskanie na ławce poziomej. 12 10 10 + 2 serie rozgrzewkowe
- podciąganie sztangi do brody 12 10 8
- dociąganie linek na wyciągu górnym ( w bramie) 14 12 12
- Wyciskanie sztangielek 12 12 12
- Rozpiętki 12 10 8
- Unoszenie ramion ze sztangielkami w leżeniu 10 8 8
Środa przedramiona + grzbiet
- wiosłowanie sztangą nachwytem 12, 12, 10 ,10
- uginanie ramion na wyciągu podchwytem 14 14 12
- przyciąganie linki wyciągu górnego w siadzie ( ręce dłonie do klatki piersiowej) 16 14 12
- wyciskanie francuskie sztangą 12 10 10
- martwy ciąg > Tutaj właśnie mam prośbę do was i zarazem pytanie. Martwy ciąg nie za bardzo mi wychodzi i wydaje mi się, że za bardzo obciążam mięśnie grzbietu. Może dalibyście jakąś dobrą alternatywę? :)
- uginanie nadgarstków ze sztangą na jedną stronę, sztangielkami na drugą stronę
- szyrgusy 10 10 8
Piątek nogi + brzuch
- przysiady ze sztangą ( rozgrzewkowe 2 serie wliczone w ogólną rozgrzewkę) 12 12 10
- skłony w leżeniu głową w dół 30 30 30
- Łydki na maszynie 25 20 18
- Unoszenie nóg w zwisie ze zgiętymi rękami w łokciach Tutaj też prosiłbym o alternatywę. Bardzo obciążam dolny odcinek kręgosłupa
- wypady 30( 15 na stronę) , 30, 30
- skręty tułowia w siadzie równoważnym 25 25 25
Zmieniony przez - MrDrooke w dniu 2016-07-18 17:33:49