Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
96
Niestety już od prawie 2 tyg zaprzestałem ćwiczeń w miarę coraz mocniejszego bólu w zgięciu ręki (jak w środku litery V). Bicka nie mogę napiąć do końca, jest miękki... i szczerze mówiąc zacząłem się o to martwić. Gdy tylko zegnę rękę w V i napnę bicka pojawia się ostry ból po tej prawej stronie ręki, jakby ścięgno? mięsień? bicek słabo reaguje lub sam ból nie daje mi go napiąć już sam nie wiem, ale jest jakiś miękki... w lewej już wygląda lepiej a w lewej zawsze było gorzej.. jest mi strasznie żal tego bo nie mogę chodzic na mma a nie dawno zacząłem, nie chcę tyle z tym zwlekać, wiem jak sie traktuje takich co trochę chodzą trochę nie ;/... ale boję się że ktoś mi to coś po prostu do końca zerwie przy dźwigni lub sam to zrobię bo odczuwałem go ostro na ostatnim, siłkę też mocno ograniczam, brzuszki robie, pobiegam sobie... Wie ktoś co to za cholerstwo? Bol nie ustaje. Chciałbym zrobić usg tylko nie wiem czy lepiej stawu łokciowego, czy usg mięśni? Zna się ktoś na tym?
Reasumując cholernie boli mnie jakby w środku ręki, po wewnętrznej stronie (nie tam gdzie łokieć tylko wewnątrz na zgięciu) i bardziej z prawej strony patrząc na zgięcie.
Proszę o jakąś radę, chociaż jakie to usg zrobić i czy coś na tym wyjdzie?
Szacuny
524
Napisanych postów
21399
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
141207
W pierwszej kolejności idź do lekarza bo to on ew. zleci jakieś badania, na forum nie uzyskasz na pewno diagnozy. Treningi odpuść bo mogą pogłębić problem.
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
96
lekarz pewnie wyśle mnie na jakieś usg i chyba jednak zrobię to na staw łokciowy od razu będę miał hmm.. a chciałem być już gotów, hmm no nic. jak się człowiek naogląda tych terminatorów z tailandii i ich tajski MT z kopami od trenera na łeb to aż żal dupe ściska odpuszczać przez głupią rękę no ale trudno
Zmieniony przez - ffiree w dniu 2016-07-22 18:44:46
Szacuny
524
Napisanych postów
21399
Wiek
29 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
141207
Lepiej odpuścić na chwilę i wrócić silniejszym niż iść na trening o jeden raz za dużo i być wyeliminowanym z uprawiania sportu przez pogłębioną kontuzję. Niech lekarz decyduje o dalszym postępowaniu, diagnostyce i leczeniu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
14679
Napisanych postów
53206
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400782
W Tajlandi pewnie zostaja przy treningu Ci, którzy mieli szczescie nie doznac kontuzji, a tacy jak ty podaja im reczniki po tym jak trenowali z kontuzja
Szacuny
0
Napisanych postów
8
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
96
ok, dzięki nie będę tego dalej tyrał, jeszcze poczekam, dziękuję wam chcecie dobrze i daliście mi do myślenia, to może sporo zmienić, jeszcze raz dzięki!! ustawiam się na kolejkę do doktora i czekam