Preparaty białkowe należą do najchętniej kupowanych środków dla sportowców i osób aktywnych. Zazwyczaj są smaczne, wygodne, no i dostarczają ważnego składnika pokarmowego jakim jest… białko. Nie każdy jednak potrafi umiejętnie z ich walorów korzystać, wiele osób stosuje odżywki proteinowe w sposób niewłaściwy, bądź to niepotrzebnie marnując pieniądze, bądź też wręcz robiąc sobie krzywdę. Jak więc używać tego typu preparatów?
Po pierwsze: odżywki białkowe pomocne ale nie niezbędne
Wbrew obiegowym przekonaniom niedobory białka wśród osób aktywnych wcale nie są szczególnie częste. Nawet jeśli takie braki się zdarzają, to najczęściej można w sposób prosty uzupełnić bazując tylko i wyłącznie na konwencjonalnej żywności. Preparaty białkowe oczywiście w tej materii sprawdzają się bardzo dobrze, ale z pewnością nie są niezastąpione, mają natomiast ten walor, że są wygodne w przygotowaniu, przez co nadają się znakomicie do przygotowywania szybkich i smacznych posiłków. Nie oznacza to jednak, że stosowanie odżywek białkowych jest konieczne, stanowią one bowiem najczęściej dodatek opcjonalny, pozwalający uprościć dietę i ułatwić życie.
Po drugie: kup dobry preparat oparty na białkach o wysokiej wartości odżywczej
Niestety pewna część preparatów białkowych dostępnych na naszym rynku to wątpliwej jakości „wynalazki”. Mieszanki różnych, niekiedy niezbyt fortunnie dobranych mieszanek surowców proteinowych, dodatki węglowodanów, tauryny, kreatyny, glicyny – wszystko to sprawia, że finalnie środek traci na wartości. Najkorzystniej jest wybierać produkty zawierające proteiny mleczne, zwłaszcza - serwatkowe (jak najbardziej mogą być to koncentraty, a niekoniecznie droższe izolaty) lub inne mieszanki oparte na komponentach zwierzęcych z pominięciem białek wołowych (które wbrew pozorom nie są otrzymywane z polędwicy, a w dużej mierze z elementów tkanki łącznej), pszenicznych (mają kiepski aminogram i są średnio tolerowane). Warto pamiętać, że jeśli preparat zawiera w składzie kreatynę, glicynę i taurynę, to realnie zawiera mniej białka niż sugeruje etykieta…
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4848/odzywka-bialkowa--instrukcja-obslugi