Redukcja bez treningu siłowego

W takich wypadkach bardzo się przydaje mieć choć trochę wyrobioną intuicję co do ilości jedzenia, wtedy z dnia na dzień łatwiej zmniejszać/zwiększać ilość jedzenia w zależności od potrzeb. Poleganie wyłącznie na kalkulatorze oducza niestety tej intuicji i później w razie "W", jak kontuzja, trzeba kombinować z ustalaniem zer, nadwyżek - co zabiera czas i stresuje.
Zdrowy człowiek powinien mniej więcej czuć czy jest na minusie czy na lekkim czy dużym plusie danego dnia.

Witaj,
Troszkę nie rozumiem Twojego podejścia że musisz wykluczyć trening siłowy, jeśli tak uważasz to masz małą wiedzę. Możesz robić wiele ćwiczeń zastępczych które mogą przynieść efekt. Żebyśmy mogli coś zaradzić wrzuć ankietę i zrzut diety w takiej formie https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html . Następnie wrzucisz zrzut i Ci doradzimy co źle np. jest.
Pozdrawiam

Wrzuć również zdjęcie sylwetki. Zobaczymy jak to wygląda.