Szacuny
61
Napisanych postów
680
Wiek
38 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
5512
Nachwytem wydaje się łatwiejsze i bezpieczniejsze dla bicepsów. Podchwyt podobno co niektórym lepiej wchodzi. Ja tam osobiście dużej różnicy nie widzę cały rok robiłem na chwytem ,teraz zmienilem
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347429
Oba warianty są godne wypróbowania. Choć jeśli chcesz wersji bardziej siłowej to polecam nachwyt. Podchwytem nie szarżowałbym z ciężarami.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347429
W przypadku podchwytu mocniej angażujesz same bicepsy i stąd pewnie wrażenie, że grzbiet pracuje mniej.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„