Stety niestety przytrafiła się dwumiesięczna przerwa, ale usprawiedliwiona, bo mi się rodzina powiększyła o 3002g. Mała już czuje się dobrze, je, masuje i rośnie, więc tatuś też wraca do treningów, żeby wstydu nie było przed córką
Zmiana planu jeśli chodzi o trening - HST pod koniec drugiego cyklu dało mi popalić, bo plan zakładał coraz wyższe ciężary, a na redukcji im dalej tym mniej siły. Zostawiam więc HST na okres budowania masy i jako że czasu na trening więcej (bo ćwiczę w nieźle wyposażonej siłowni blokowej) to ćwiczę co drugi dzień i mogę sobie pozwolić na lekki SPLIT.
Grzbiet/biceps:
1.
Podciąganie na drążku 4 x 6
2.Martwy ciąg 4 x 6
3.Wiosłowanie zesztangielką 4x8
4.Szrugsy 4 x 15p
1.Uginanie ze sztangą prostą 4 x 6
2.Uginanie ze sztangą na modlitewniku 4 x 12p
3.Młotki ze sztangielkami 4 x 12p
Klatka/barki/triceps:
1.Wyciskanie leząc 4 x 6
2.Wyciskanie na skosie sztangielek 4 x 8
3. krzyżowanie linek 4 x 12
1.Wyciskanie stojąc sztangi 4 x 8/10p
2.Wznosy boczne stojąc 4 x 12
1.Wycisk wąsko 4x10
2.Pompki odwrotne 4 x 12/15p
Nogi:
1.Przysiady 4 x 6
2. Prostowanie nóg na prasie 4x15
4. RDL ze sztangielkami 4 x 10
5.Uginanie podudzi 4 x 15p
6. Wspięcia na palce 4 x 30p
To lekka modyfikacja treningu z posta podwieszonego. Ciężary nieistotne, przy HST się na nich skupiałem z uwagi na problem połączenia redukcji i progresu ciężaru. Tutaj będę dokładał w miarę możliwości z treningu na trening. Mam za sobą 3 treningi
Dieta również zmodyfikowana, tutaj już zmiana była od jakiegoś miesiąca:
Będę też kombinował z awokado, szczerze mówiąc nigdy nie jadłem "na surowo"
Zmieniony przez - boolinek90 w dniu 2017-02-24 08:30:57