Jedyne warzywa jakie w siebie wcisne to marchewka , buraki ( i to jeszcze ze sloika) , kapusta kiszona, sałata i to w sumie tyle.
Wiem, ze rola warzyw w diecie jest duza i tu pojawia sie moje pytanie:
Czy ta sie je zastapic jakimis suplementami? Jak tak, to jakimi? Jak zmusić się do warzyw? Czuje , jakbym mial odruch wymiiotny, gdy np biore do ust pomidora...
Licze na pomoc :/
+ kilka pytan:
Czy moge zjesc jogurt naturalny i dwa banany jako posilek potrengowy po silowni? Czy to bedzie dobry wybór? Przed zamierzam zjesc kasze jaglana + pierś z kurczaka.
Czy podczas treningu powinienem popijać izotoniki, czy moze zwyklą wode (ja osobiscie jestem za woda)
Od jakiego momentu można stosować odzywki białkowe zaraz po treningu? (Chodzi mi tutaj o stopien zaawansowania)
Zmieniony przez - Saruyoshi w dniu 2016-10-09 23:06:19