artrex
Cześć i z góry dzięki za każdą pomoc i wskazówkę.
Jak w ankiecie mam 38 lat. Byłem bardzo aktywny ruchowo i sprawny fizycznie (12 lat kyokushin), od kilku lat jednak zaprzestałem aktywności i zacząłem się zapuszczać ... więc zacząłem od biegania przy 93 kg (~92 cm w pasie), w 4 miesiące zgubiłem 6 kg i ładnych kilka cm w pasie. Było ok do momentu awarii Achillesa w prawej, później przyczep w stopie lewej, później mięśnie gruszkowate w pośladkach i tygodnie odpoczynku.
Pomyślałem więc o domowej siłowni, kupiłem ławkę, sztangę, hantle i macham.
Robię FBW 2 x w tygodniu (łącznie 15 serii po 10-12 powt:- wyciskanie, unoszenie hantli bokiem, podciąganie sztangi do brody, uginanie ramion, prostowanie ramienia i podciąganie hantli ręką w opadzie). Teraz przechodzę na 3 x w tygodniu. Muszę powiedzieć, że mięśnie bardzo ładnie "wychodzą" spod skóry (wrzucę później foto, zrobię w domu, bo w pracy mogliby się dziwnie patrzeć...) ale waga stoi w miejscu, obwód pasa też. Wprawdzie nie tyję, co zawsze miało miejsce o tej porze roku. Nie trenuję nóg, póki co są wyrzeźbione od biegania i wyglądają bardzo dobrze.
Biorę BCAA, wiem że padnie też pytanie o dietę... i tu klops. Nie jestem w stanie trzymać diety. Kanapki 2-3 razy w ciągu dnia pracy + obiad 2 dania + kolacja to wszystko. Fakt, że obiad jest ok, jaglanki, kasze, ryż ciemny, warzywa, indyk, ryby, kurczak, czerwone mięso, ale jestem świadom braków i niewiele tu zmienię. Przyznaję, że podjadam (pierd%@$one słodycze, nie mogę się odzwyczaić...).
Przymierzam się do włączenia suplementów, przede wszystkim białko, bo szacuję, że tu są niedobory.
Czy z takim podejściem, z taką dietą jestem w stanie osiągnąć, co założyłem? Czyli zgubić brzuch (do 85-86cm w pasie) waga oko 85-88kg, + ogólna poprawa sylwetki? Czy może dorzucić jeszcze inne suple?
P&P
Jak w ankiecie mam 38 lat. Byłem bardzo aktywny ruchowo i sprawny fizycznie (12 lat kyokushin), od kilku lat jednak zaprzestałem aktywności i zacząłem się zapuszczać ... więc zacząłem od biegania przy 93 kg (~92 cm w pasie), w 4 miesiące zgubiłem 6 kg i ładnych kilka cm w pasie. Było ok do momentu awarii Achillesa w prawej, później przyczep w stopie lewej, później mięśnie gruszkowate w pośladkach i tygodnie odpoczynku.
Pomyślałem więc o domowej siłowni, kupiłem ławkę, sztangę, hantle i macham.
Robię FBW 2 x w tygodniu (łącznie 15 serii po 10-12 powt:- wyciskanie, unoszenie hantli bokiem, podciąganie sztangi do brody, uginanie ramion, prostowanie ramienia i podciąganie hantli ręką w opadzie). Teraz przechodzę na 3 x w tygodniu. Muszę powiedzieć, że mięśnie bardzo ładnie "wychodzą" spod skóry (wrzucę później foto, zrobię w domu, bo w pracy mogliby się dziwnie patrzeć...) ale waga stoi w miejscu, obwód pasa też. Wprawdzie nie tyję, co zawsze miało miejsce o tej porze roku. Nie trenuję nóg, póki co są wyrzeźbione od biegania i wyglądają bardzo dobrze.
Biorę BCAA, wiem że padnie też pytanie o dietę... i tu klops. Nie jestem w stanie trzymać diety. Kanapki 2-3 razy w ciągu dnia pracy + obiad 2 dania + kolacja to wszystko. Fakt, że obiad jest ok, jaglanki, kasze, ryż ciemny, warzywa, indyk, ryby, kurczak, czerwone mięso, ale jestem świadom braków i niewiele tu zmienię. Przyznaję, że podjadam (pierd%@$one słodycze, nie mogę się odzwyczaić...).
Przymierzam się do włączenia suplementów, przede wszystkim białko, bo szacuję, że tu są niedobory.
Czy z takim podejściem, z taką dietą jestem w stanie osiągnąć, co założyłem? Czyli zgubić brzuch (do 85-86cm w pasie) waga oko 85-88kg, + ogólna poprawa sylwetki? Czy może dorzucić jeszcze inne suple?
P&P
Krzysztof Piekarz
niknas
deja vu
Niegocin
adzik123
