Szacuny
1
Napisanych postów
196
Wiek
35 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
6743
Witam ostatnio myślałem,że rozgrzewka polega tylko na rozgrzewaniu stawów .Natknąłem się na filmik sakera,który mówi ,że rozgrzewka składa się z 3 czynników waskularyzacji,rozciąganie i z serii wstępnych.Problem mój polega na tym ,że jestem chudy strasznie i nie wiem czy cardio nisko -intensywne jest dla mnie w skazane.Druga sprawa jeżeli jest dla mnie wskazane to saker mówi ,że orbitrek jest dobry do uzyskania pierwszego etapu czy waskularyzacji a ja akurat w domu nie posiadam takiego sprzętu i nie wiem jakie ćwiczenie może zastępować to.Tutaj trochę głupie pytanie zadam ale mówi,że mamy mieć 39C w mięsniach a mi przy interwałach spada temp zrobiłem sobie bieg w miejscu i nie wiem czy to odpowiednie dla mnie.Dodam również,że od pewniego czasu śledze kanał domowni i zobaczyłem jaką on rozgrzewke poleca wykonywać i on nie poleca rozcągania jak saker,więc nie wiem kogo słuchać.Chciałbym żeby doradziły mi osoby, które przywiązują dużą wage do rozgrzewki i pomogli by mi zdecydować co lepszeMoje ostatnie pytanie brzmi czy trzeba robić serie wstępne do każdego nowego ćwiczenia jakie będę wykonywał w treningu. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi. :)
Link do filmu sakera
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6537
Napisanych postów
62347
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778174
Każdy z czasem dojdzie do najlepszej dla siebie rozgrzewki. Ale generalnie powinna składać się z 3 elementów ogólnie można to nazwać aerobowej, w której musisz podnieść temperaturę ciała, cyrkulację krwi, poprawić dotlenienie organizmu. Forma dowolna czy bieg, orbitrec, skakanka. Później ogólna przygotowanie stawów czyli wszelakie ruchy anatomiczne w stawach. A na koniec przygotowanie przed konkretnymi ćwiczeniami. Na przykład kila serii wstępnych danego ćwiczenia na mniejszym ciężarze. Oczywiście to nie wyczerpuje tematu bo w ramach rozgrzewki można robić rozciąganie dynamiczne czy wszelakie mobilizacje. Ja generalnie robię serie rozgrzewkowe tylko przed ciężkimi ćwiczeniami bo skoro robię ciężki przysiad albo martwy ciąg to bez sensu się rozgrzewać innymi ćwiczeniami.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!