od listopada 2016 po paru miesiącach przerwy wróciłem do cyklu na samym teściu (w tamtym roku również leciał sam teść w małych dawkach pół roku cały czas redukcja), badania przed wyszły bardzo dobrze.
Więc tak od listopada leciało cypio 250mg e5d redukcja w lutym wskoczyłem już na masę i zmieniłem środek na testo combo primus ray zwiększyłem dawki na 500mg e4d caly czas sam teść.
Od początku na teściu leci symex ponieważ jestem podatny bez niego na złe samopoczucie, brak sił, chęci itp estro jest zawsze wywalone w góre nigdy nie odczuwałem mocy teścia gdy nie stosowałem symexu tak gdy kontroluje estro w górnych widełkach jest wszystko w porządku aż chce się żyć.
Planuję masę jeszcze 8-9 tygodni i nie wiem co wrzucić, po masie wchodzę na redukcję i cały czas ciągnę samego teścia w małych dawkach około 8-12 tygodni zobaczymy.
Bolda i deci nie chcę do deci nie jestem przekonany z tego co słyszę ile się mówi o deca dick itp chcę mieć dobre samopoczucie, na trenie nie odczuwałem poza wielką agresją skutków takich jak bezsenność, nocne poty, kaszel itp
Chętnie wrzuciłbym tren ace lecz po trenie gdy skoncze wszedłbym na redu i nie wiem czy to dobry pomysł redukować na samym teściu po masie z trenem ?
Druga opcja to lecieć na teściu i wrzucić winstrol tylko kiedy?
Trzecia meta tylko coś słyszałem że lepiej nie dawać symexu do mety bo po to ona jest ma aromatyzować i nie ma sensu brać gdy blokujemy aromatyzację,
Dzięki za pomoc, pozdr