Zainteresowałam się treningiem interwalowym, bo wszędzie słyszę że to on lepiej pomaga spalić tkankę tłuszczową, niż zwykłe bieganie. Do tej pory biegałam jakieś 30 minut srednio ok 9 hm/h a potem pare minut odpoczynku na rowerku, rozciąganie i tyle. Wiem że to amatorka, chciałabym więc ułożyć trening tak aby był efektywny (czyli żeby z brzucha, ud pozbyć się galaretowatej tkanki tłuszczowej) i żeby ogólnie ciało wyglądało na zdrowe, zadbane.
Nie stać mnie na trenera personalnego i dietetyka, więc układać plan diety i treningu musze sama, ale po prostu nie mam pojęcia od czego zacząć jesli chodzi o treningi, a nie chce robić "na wyczucie", żeby uniknąc błędów. Do lata zostało niewiele, więc chciałabym porządnie przyłożyć się do tych treningów.
Jak ma wygladac taki trening interwałowy, i czy sam on wystarczy (czyli jakies 20-30 minut?) czy do tego należy dołożyć jeszcze jakieś ćwiczenia na siłowni ?