Punkt pierwszy doprowadzić się do porządku po głodówkach. A Ty idziesz na około...
Swojego czasu robiłam podobnie dziś jestem "właścicielką" insulinooporności, I fazy wyczerpania nadnerczy i subklinicznej niedoczynności tarczycy. Także tego...Sprawdz hormony, będzie ok wtedy decyduj.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html