W 2018 chcę startować do jednej ze szkół pożarniczych-SA PSP lub SGSP. Jednym z warunków rekrutacji jest pozytywne przejście testów sprawnościowych. W przypadku SA PSP taki test obejmuje:podciąganie na drążku, bieg po kopercie, basen 50m, beep test. Jeśli chodzi o SGSP jest to tor przeszkód i basen 50m.
Chcę połączyć przygotowania pod takie testy wraz z ćwiczeniami rozwijającymi sylwetkę. Jak waszym zdaniem najlepiej to zrobić? Jaki rodzaj treningu zastosować:czy coś na zasadzie crossfitu, połączenie kalisteniki z ćwiczeniami z obciążeniem czy może zwykły trening FBW a np. w dni nietreningowe dorzucić jakieś interwały/cardio. Może podzielić jakoś czas jaki został mi do testów(czerwiec/lipiec) na mniejsze okresy w których rozwijałbym poszczególne cechy/kształtował sylwetke. Chciałbym w miarę możliwości poprawiać wydolność, wytrzymałość i inne cechy tak aby bez problemu takie testy przejść. Chodziłem wcześniej na siłownie ale bez żadnego ładu i składu, porządnej diety. Czy waszym zdaniem jest możliwe połączenie takich przygotowań wraz z rozwijaniem swojej sylwetki dbając o odpowiednią regeneracje i ilość kalorii w diecie?
Z góry dzięki za odpowiedź :)